Deo - gość z Zanzibaru - w Przedszkolu nr 1 w Mikołowie

Zanzibar to pełne uroku miejsce, znane ze swoich piaszczystych plaż, turkusowych wód oceanu i egzotycznej przyrody. Na Zanzibarze mieszka Deo.

Deo od wielu lat oprowadza wycieczki po Zanzibarze, najpiękniejszej z wysp na oceanie Indyjskim. Wycieczki prowadzi w języku polskim którego nauczył się sam - pracując przy budowie hotelu z polskimi budowlańcami oraz oglądając kultową polską komedię „Dzień Świra”.

Choć nigdy nie był w Polsce, to mówi o sobie: "czarny Polak". Deo jest ulubieńcem polskich turystów. To świetny, sympatyczny gość, bije z niego niesamowicie pozytywna energia i poczucie humoru.

Naprawdę nazywa się Deogratius Peniel Torio. Urodził się w Tanzanii, a obecnie mieszka na Zanzibarze. Jest typem przewodnika, którego każdy chciałaby spotkać na urlopie. Nie nudzi wyuczonymi regułkami. Jest dynamiczny, dowcipny i pełen pozytywnej energii.

Polacy przypadli mu do gustu do tego stopnia, że przebranżowił się i teraz zajmuje się głównie turystyką. Oprowadza turystów po Zanzibarze i organizuje wycieczki na safari w Tanzanii. Można go zobaczyć na YouTubie: Zanzibar z Deo 2018.

Jego marzeniem było poznać naszą kulturę i zobaczyć, jak "na codziennie Polakowy sie bawiją i jak sie nerwują", czyli jak Polacy się bawią i denerwują w życiu codziennym – mówi Deo.

Napisałam było, bo obecnie Deo jest w Polsce na zaproszenie pozytywnie zakręconych Polaków: p. Dariusza Kijanskiego i Artura Wrocławskiego.

Polacy podziękowali mu za to, że na czarnym ladzie używa i reklamuje nasz piękny język i zasponsorowali mu wizytę i pobyt w naszym kraju, by mógł poznać egzotyczne dla niego miejsca.

Zwiedził już wiele miast pięknych, polskich miast m. in. Gdańsk, Malbork, Olsztyn, Tczew, Łódź, Warszawę, Poznań, Wrocław i wiele innych po drodze. Udzielił wywiadu w Radiu Tczew. A 9 maja był w Mikołowie. Na zaproszenie dyrektorki Przedszkola nr 1 pani Beaty Biskupiak gościł w tej placówce.

To było niezapomniane spotkanie. Deo, w szaliku z napisem: Polska, opowiadał dzieciom o Zanzibarze, gdzie mieszka z żoną i trójką dzieci.

Przedszkolaki z zaciekawieniem słuchały egzotycznego gościa. Nauczycielka pani Klaudia Tkocz przygotowała prezentację o Zanzibarze. Było wesoło i sympatycznie. Były występy, wspólne tańce, nauka piosenki i kilku wyrazów w języku zanzibarskim. Deo dostał album zrobiony z rysunków dzieci, mapę Polski i słodkie upominki dla swojej rodzinki. To był niezapomniany dzień. Mamy nadzieję, że Deo będzie długo wspominał to spotkanie i opowiadał o mikołowskich dzieciach swoim dzieciom.

Zaskakująca wystawa STOP SMOG w Katowicach

Najciekawsze startupy na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach