Dramatyczna sytuacja stowarzyszenia Pet Patrol. Konto bankowe świeci pustkami, a domy tymczasowe są przepełnione. Aktywiści proszą o pomoc
Stająca w obronie prześladowanych zwierząt, a także ratująca życie czworonogów, rybnicka grupa Pet Patrol potrzebuje pomocy. W mediach społecznościowych stowarzyszenia pojawił się dramatyczny apel. Grupa poinformowała w nim, że przestaje przyjmować zwierzęta.
Na przeszkodzie stanęły fundusze, a dokładnie ich brak. Pet Patrol miał znaleźć się w dramatycznej sytuacji finansowej. A to nie jedyny problem, z jakim zmagają się rybniccy wolontariusze.
- Z przyczyn niezależnych od nas wstrzymujemy przyjmowanie nowych podopiecznych. Nasze domy tymczasowe są przepełnione, a konto bankowe świeci pustkami. Brakuje karmy dla małych kociąt, których teraz jest mnóstwo - opisuje położenie grupy Pet Patrol, Izabela Kozieł.
Jej przedstawiciele podkreślają, że to najgorsze, co mogło ich spotkać. - Za każdym razem, kiedy musimy odmówić pomocy biednemu, skrzywdzonemu zwierzęciu, nasze serca łamią się na setki kawałków. Bo przecież właśnie to jest naszą misją - podkreślają członkowie grupy Pet Patrol.
Trudna sytuacja zwłaszcza finansowa zmusiła stowarzyszenie do uruchomienia w sieci zbiórki pomocowej na ich rzecz. Można ją wesprzeć za pośrednictwem strony internetowej ratujemyzwierzaki.pl.
Nie przeocz
Wsparcie pieniężne jest dla grupy niezwykle istotne, ponieważ opieka nad zwierzętami pochłania bardzo duże kwoty. - Każda wizyta u weterynarza, każda tabletka, zastrzyk, kroplówka, zabieg czy operacją to ogromne koszty - mówi Izabela Kozieł, dodając, że wielokrotnie wolontariusze grupy sami wydają na to własne pieniądze.
- Nasi wolontariusze na wszystkie te wizyty oraz zgłoszenia dojeżdżają prywatnymi samochodami, na własny koszt. Jednak do tego dochodzi też karma i wizyty kontrolne. Dzisiaj nas na nie po prostu nie stać - potwierdza ze smutkiem Kozieł.
Internetowa zbiórka Pet Patrolu trwa do końca lipca. Jej kwota opiewa na 10 tysięcy złotych. Wsparło ją już kilkadziesiąt osób. Przedstawiciele Pet Patrolu liczą, że do tego czasu uda się postawić ich finansowo na nogi.
- Wierzymy, że i tym razem wspólnie poradzimy sobie z opłaceniem faktur i, że nadal będziemy mogli cieszyć się widząc zwierzaki, które zaczynają życie od nowa - życzą sobie w stowarzyszeniu.
Grupę można wspierać finansowo, ale nie tylko. - Wspomóc naszych podopiecznych można także przynosząc karmę, legowiska, żwirek oraz akcesoria dla zwierzaków na dyżur w naszej siedzibie (Rybnik, ul. Za torem 11 - przyp. red) - przyznają członkowie stowarzyszenia.
Jeśli chodzi z kolei o wsparcie pieniężne, oprócz zbiórki można go udzielać, dokonując wpłat na konta bankowe: 24 1600 1462 1824 6396 7000 0001 (PL), 94 1600 1462 1824 6396 7000 0002 (EUR).
Zobacz także
Musisz to wiedzieć

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?