MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dwa niebezpieczne zdarzenia przy wjeździe na autostradę A1 w powiecie tarnogórskim

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Dwa niebezpieczne zdarzenia przy wjeździe na autostradę A1 w powiecie tarnogórskim
Dwa niebezpieczne zdarzenia przy wjeździe na autostradę A1 w powiecie tarnogórskim KPP Tarnowskie Góry
Do trzech niebezpiecznych zdarzeń drogowych doszło w ostatnich dniach na terenie gminy Zbrosławice, w powiecie tarnogórskim. Dwa z nich miały miejsce przy wjeździe na autostradę A1. Mimo że wszystkie wyglądały groźnie, na szczęście nikt nie został w nich ranny.

Dwa niebezpieczne zdarzenia przy wjeździe na autostradę A1 w powiecie tarnogórskim

Do pierwszego zdarzenia doszło na ulicy Tarnogórskiej w Szałszy. Jak ustalili policjanci wydziału ruchu drogowego 44-latek z Jarocina, prowadząc swojego dostawczego volkswagena, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu hondzie, kierowanej przez 22-latka z Gliwic. Wszystko to działo się na skrzyżowaniu DK78 przy wjeździe na autostradę A1.

Na dodatek samochód sprawcy siłą odrzutu zderzył się dodatkowo z ciężarowym mercedesem wraz z naczepą, którego 32-letni kierujący z Zabrza (obywatel Ukrainy), czekał na dalsze kontynuowanie jazdy.

Do drugiej niebezpiecznej sytuacji doszło w Zbrosławicach na ulicy Wolności. Obsługujący to zdarzenie stróże prawa ustalili, że 21-latek z Miedar, włączając się do ruchu swoim mitsubishi, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu skodzie, którą kierowała 60-latka z Wieszowy.

Kolejna kolizja miała miejsce na tym samym skrzyżowaniu u zbiegu DK78 i wjazdu na autostradę A1 w Szałszy.

- Tym razem winnym całego zdarzenia okazał się 45-latek z Lublińca, który swoim peugeot’em, wykonując manewr skrętu w lewo, w kierunku autostrady, nie udzielił pierwszeństwa mercedesowi, za którego kierownicą siedział 44-latek z Zabrza. Wskutek zderzenia mercedes dodatkowo uderzył w forda, którym kierował 32-latek z Gierałtowic - mówi sierż. szt. Kamil Kubica, oficer prasowy policjantów z Tarnowskich Gór.

We wszystkich opisanych przypadkach na miejscu zjawili się także strażacy oraz ratownicy medyczni, którzy zneutralizowali płyny eksploatacyjne z pojazdów, a także przebadali uczestników zdarzeń. Na szczęście po badaniach nikt nie wymagał transportu do szpitala, dlatego sprawcy tych kolizji zostali ukarani mandatami i punktami karnymi.

- Biorąc pod uwagę powyższe zdarzenia oraz fakt, że do dwóch niebezpiecznych kolizji dochodziło w tych samych miejscach w krótkim odstępie czasu, apelujemy do wszystkich o rozwagę i rozsądek. Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu może być spowodowane pośpiechem lub roztargnieniem za kierownicą, dlatego zwracamy szczególną uwagę, aby w trakcie podróży dostatecznie skupić swoją uwagę na drodze i nie dopuścić do podobnych zdarzeń - podsumowuje.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni