Dworzec w Katowicach: Zamiast neonów zwykłe kolejowe tablice?

Tymczasem to właśnie osiem peronowych neonów - po dwa na każdej platformie - przez lata nie tylko witało w Katowicach, ale i dawało przedsmak tego, co zobaczymy po wyjściu z dworca: miasto tysiąca neonów, jak w latach 70. nazywano stolicę województwa. Świeciły na piękny zielony kolor. Do czasu, aż nieodnawiane i zapuszczone zgasły na dobre. Dominik Tokarski ze Stowarzyszenia Moje Miasto, który od lat zabiega o uruchomienie w Katowicach muzeum neonów i ratuje te dawne, często wyrzucane na śmietnik, pamięta, że część z napisów świeciła jeszcze pod koniec lat 90. - Przed samą przebudową dworca już żaden - przypomina.

Społeczników ze Stowarzyszenia kilka miesięcy temu zelektryzowała wiadomość z Wrocławia: na tamtejszych peronach montowany jest olbrzymi napis Wrocław Główny. Neon świecący na czerwono jest i przy wjeździe na perony i na hali dworca, a w holu gmachu błyszczą "Kasy biletowe". Czekali na podobny ruch w Katowicach.

W sierpniu neon "Katowice" powrócił na dach hali dworca od strony ulicy 3 Maja. Za jego odtworzenie zapłacił inwestor budujący tu halę dworca, galerię handlową i podziemny dworzec autobusowy (za ok. 1 mld zł) Neinver Polska. Firma planuje też montaż drugiego świetlnego napisu "Galeria Katowicka".

- Taki mamy plan, na razie decydujemy, w którym miejscu mógłby się pojawić - wyjaśnia Monika Olejnik-Okuniewska, rzeczniczka inwestora.

A co znajdziemy na peronach? Jest obawa, że będą straszyły bylejakością. Cztery platformy, a także podziemne dworcowe tunele i przejścia między nimi modernizuje spółka PLK. Na prace ma ok. 60 mln zł. Obecnie odnowione są dwa perony - 1 i 2 - prace trwają na trzecim. Nad dwoma jest już wiata - blaszana. Na trzech nowa nawierzchnia - kostka betonowa. Są też napisy "Katowice" - białe litery na niebieskich tablicach. Stare neony są już tylko na czwartym peronie. Pozostałe zostały usunięte. Trzy dla przyszłego muzeum zachował Tokarski, jeden z napisów trafił do warszawskiego - jedynego w Polsce - muzeum neonów. Jeden został doszczętnie połamany. Nowych brak, tymczasem PLK zamierza zakończyć modernizację wszystkich peronów do końca roku.

Czy neony powrócą? - Będziemy to sprawdzali - zapowiedział w piątek Maciej Dutkiewicz, rzecznik Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK SA. Jak dotąd się nie udało. Zresztą niewiele wskazuje na odpowiedź pozytywną. Już kilka tygodni temu Jacek Karniewski, rzecznik śląskiego oddziału PLK mówił, że decyzja dopiero zapadnie. Czyli można przypuszczać, że neonów w planach nie ma. - Skoro Wrocław może mieć, czemu nie Katowice? Neony są estetycznym nośnikiem informacji, poważanym i uznanym - komentuje Tokarski. Na dowód wylicza: neony oprócz Wrocławia pojawiły się także na dworcach Gdynia Główna, Warszawa Stadion. Neony są modne, eleganckie i przyciągają wzrok. W Katowicach trzeba by ich odtworzyć osiem.

- To ok. 80 tys. zł, czyli nie ogromna kwota w skali budżetu PLK i tego, co powstaje na placu Szewczyka. A świetlny napis w dobrym stylu jest tych pieniędzy wart - dodaje Tokarski.

Napisów raczej nie sfinansuje Neinver. - Modernizacja peronów to nie jest część naszej inwestycji - odpowiada Olejnik-Okuniewska.

*Tauron Nowa Muzyka ZNAJDŹ SIĘ NA ZDJĘCIACH
*Beerfest 2012 zakończony ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS FOTOLATO 2012: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!