MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektorzy szpitali z woj. śląskiego na ławie oskarżonych

Agata Pustułka
Sprawa, którą zajmie się sąd, dotyczy łapówek wręczanych w latach 1999-2007
Sprawa, którą zajmie się sąd, dotyczy łapówek wręczanych w latach 1999-2007 FOT. Arkadiusz Gola
Szesnastu obecnych i byłych dyrektorów oraz zastępców dyrektorów szpitali z województwa śląskiego zostało oskarżonych przez Prokuraturę Apelacyjną w Poznaniu o udział w ustawianiu przetargów na sprzęt medyczny firmy Philips oraz przyjmowanie łapówek od przedstawicieli tej firmy.

Do poznańskiego sądu wpłynął właśnie akt oskarżenia w tej sprawie. Oskarżeni nie przyznają się do winy.
Według aktu oskarżenia, w grę wchodziły kwoty od 8 do ponad 100 tysięcy złotych, które przed przetargami na zakup specjalistycznego sprzętu medycznego mieli wręczać szefom lecznic przedstawiciele firmy. Pieniądze, zdaniem prokuratury, trafiały do dyrektorów, którzy godzili się, by w dokumentacji przetargowej ujmowane były dane techniczne urządzeń możliwych do kupienia tylko w Philipsie.
To największa tego typu sprawa w Polsce. Dzięki korumpowaniu dyrektorów do szpitali miały trafiać tomografy i rezonanse magnetyczne oraz diagnostyczny sprzęt kardiologiczny. Tylko raz w procedurze przetargowej uczestniczyła osoba spoza grona zaufanych i wówczas, mimo wręczonej łapówki, przetarg skończył się niekorzystnie dla ustawionej firmy. W sumie wysokość łapówek śledczy określili na ok. 3 mln złotych. Sprawa dotyczy lat 1999-2007. Śledztwo trwało pół roku, zaś aktem oskarżenia objęto 23 osoby. Oprócz dyrektorów szpitali z województwa śląskiego w procederze uczestniczyli szefowie lecznic z Dolnego Śląska. Na ławie oskarżonych zasiądą też dwaj przedstawiciele firmy Philips, którzy sprzedawali wysokiej klasy sprzęt. To ich zeznania dostarczyły prokuraturze najwięcej wiedzy na temat przetargowej korupcji.

Proces dyrektorów prawdopodobnie odbędzie się w Katowicach, gdzie przekazane zostaną akta, ale jego termin jest na razie niewiadomą.
- Mamy nadzieję, że rozpocznie się w tym roku. Wszystko zależy od stopnia obłożenia pracą sędziów, którzy zajmą się tą sprawą. Muszą się przecież zapoznać z niezwykle bogatym materiałem, a więc powinni mieć na to wystarczająco dużo czasu - twierdzi prokurator Andrzej Laskowski, naczelnik wydziału do walki z przestępczością zorganizowaną Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu.

Na ławie oskarżonych mają zasiąść m.in. były PiS-owski wicemarszałek województwa śląskiego Grzegorz Sz., obecnie dyrektor Chorzowskiego Centrum Pediatrii i Onkologii, Włodzimierz M., dyrektor Szpitala im. Leszczyńskiego w Katowicach, Andrzej P., były dyrektor Szpitala Klinicznego im. Mielęckiego (obecnie dyrektor Centralnego Szpitala Klinicznego w Katowicach), Wojciech O., były dyrektor Górnośląskiego Centrum Medycznego w Katowicach, Marek S., były dyrektor szpitala w Sosnowcu Zagórzu.

- Zarzuty usłyszą też dyrektorzy szpitala MSWiA w Katowicach, Henryk Sz. i Zbigniew S. - mówi prokurator Laskowski. I dodaje, że najwięcej, bo ponad 400 tys. zł, od przedstawicieli firmy mieli wziąć Grzegorz Sz. oraz ok. 200 tys. Wojciech O.

Oskarżeni dyrektorzy nie przyznają się do winy, twierdząc, że padli ofiarą pomówienia przez pracowników firmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!