Dzisiaj w Wiśle kończą się Światowe Zimowe Igrzyska Polonijne, czyli igrzyska inne niż wszystkie

W niedzielę, 27 lutego, czyli w pierwszy dzień Światowych Zimowych Igrzysk Polonijnych rozpoczęła się rejestracja uczestników, zakwaterowanie w hotelu, przekazanie identyfikatorów i numerów startowych. O godzinie 18.00 odbyła się ceremonia otwarcia Igrzysk w Amfiteatrze w Wiśle. Wzięło w niej udział niemal 500 uczestników z 21 krajów - Austrii, Belgii, Białorusi, Bułgarii, Czech, Danii, Hiszpanii, Irlandii, Kanady, Kazachstanu, Litwy, Luksemburga, Łotwy, Niemiec, Rosji, RPA, Stanów Zjednoczonych, Szwajcarii, Szwecji, Ukrainy i Węgier.

Uroczystość rozpoczęła się od odegrania hymnu Ukrainy ilustrowanego - przygotowanym specjalnie na tę okazję filmem Polonijnej Agencji Informacyjnej - jako hołd dla narodu i należących do niego Polaków, którzy muszą stawić czoła rosyjskiemu najeźdźcy.

Poniedziałek, 28 lutego, upłynął pod znakiem slalomu - na nartach i snowboardzie. Olimpijską konkurencję rozegrano w wiślańskim ośrodku narciarskim Nowa Osada, zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. Wytyczono tam dwie trasy - jedną dla narciarzy oraz drugą dla snowboardzistów. Nad przebiegiem zawodów czuwali sędziowie, którzy prowadzili elektroniczny pomiar czasu.

Slalomową rywalizację zdecydowanie zdominowali zawodnicy z Republiki Czeskiej - głównie z pobliskiego Zaolzia i to oni zgarnęli większość medali. Na 36 rozdanych krążków aż 31 trafiło do reprezentantów Czech. Pozostałe zdobyli uczestnicy z Luksemburga, Irlandii, Białorusi, Hiszpanii i Szwajcarii.

Polski Komitet Olimpijski tradycyjnie też przygotował puchary Fair Play PKOL, które trafiły do Magdaleny Szewczyk (Czechy) oraz Gabriela Kawki (Belgia).

Ceremonia medalowa odbyła się wieczorem w Hotelu Gołębiewski. Towarzyszyło jej spotkanie z czterokrotną olimpijką i medalistką z Soczi - Natalią Czerwonką, która opowiadała o swojej przebogatej karierze, a przede wszystkim o niedawno zakończonych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. Wrażeniami z Pekinu z zebranymi dzielił się także Andrzej Kraśnicki - prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego, który także dopiero co powrócił z Chin po przeszło trzytygodniowym pobycie.

We wtorek, 1 marca, zawodnicy walczyli o medale w slalomie gigancie na stoku Nowa Osada oraz w zawodach nordic walking w centrum Wisły, ze startem i metą na placu Hoffa. Konkurencję narciarską ponownie mocno zdominowali sportowcy z pobliskiego Zaolzia w Republice Czeskiej. Dość powiedzieć, że zdobyli prawie komplet medali, gdyż na 30 możliwych krążków, tylko w jednej kategorii srebrny medal wywalczyła uczestniczka igrzysk z Luksemburga.

W zawodach nordic walking rywalizacja nie była już tak jednostronna. Tutaj medale wywalczyli reprezentanci Litwy, Białorusi, Bułgarii, Czech, Stanów Zjednoczonych, Kazachstanu, Hiszpanii, Austrii, Irlandii, Luksemburga i Węgier. Uczestnicy mieli do pokonania jedną lub dwie pętle o długości niecałych 2 km. Trasa biegła deptakiem, parkiem Kopczyńskiego i bulwarami rzeki Wisły.

W godzinach popołudniowych odbył się jeszcze tradycyjny Turniej Rodzinny dla uczestników igrzysk. Areną zmagań było boisko wielofunkcyjne za blokami w centrum. Najlepiej w zabawowych konkurencjach poradził sobie Andrzej Dziediewicz z rodziną, którzy na igrzyska przyjechali z Białorusi.

Wieczorem w Hotelu Gołębiewski odbyła się ceremonia medalowa, gdzie najlepszą trójkę w każdej kategorii dekorowali wspólnie: Adam Małysz, burmistrz Wisły Tomasz Bujok i przedstawiciele Stowarzyszenia „Wspólnota Polska”.

Na wszystkich zebranych czekało również spotkanie z Adamem Małyszem. „Orzeł z Wisły” opowiadał o swoich spotkaniach z Polonią podczas kariery zawodniczej, o tym, co warto zobaczyć w Wiśle, ale także o aktualnej sytuacji geopolitycznej i zawieszeniu rosyjskich oraz białoruskich zawodników przez Międzynarodową Federację Narciarską. Następnie zasypany został pytaniami przez uczestników. Burmistrz Tomasz Bujok przedstawił zebranym jak Wisła zmieniła się od czasów małyszomanii. Padły również pierwsze deklaracje, że kolejne zimowe igrzyska, w roku 2024 również zostaną zorganizowane w Wiśle.

Dziś ostatni dzień zmagań. W środę, 2 marca, uczestnicy wystartują w biegach narciarskich na trasach Kubalonki oraz w wieloboju łyżwiarskim, który rozegrany zostanie na hali w Cieszynie. Wieczorem w Hotelu Gołębiewski odbędzie się ceremonia zamknięcia igrzysk.