Emerytury polskich gwiazd są żenująco niskie? Rodowicz, Cugowski, Majewska, Piekarczyk i inni. Komu wyliczono niecałe...8 złotych?

Emerytury polskich gwiazd to wyjątkowo nośny temat. Od kiedy Maryla Rodowicz krytycznie skomentowała wysokość swoich świadczeń, wzrosło zainteresowanie jak jest w przypadku innych celebrytów. O swojej sytuacji emerytalnej mówią przede wszystkim artyści.

Ostatnio na temat swojej emerytury wypowiedział się m.in. Krzysztof Cugowski. Wokalista Budki Suflera stwierdził, że będzie musiał śpiewać do końca życia, aby zapewnić sobie godne warunku finansowe.

Skąd tak niskie świadczenia emerytalne wśród artystów? Wynika to z tego, że w większości przypadków nie byli oni zatrudnieni na etat. Nie opłacają składek pracując np. na umowach o dzieło. Jeśli te składki nie były przez nich opłacane, później pieniądze nie zwracają się im w postaci wypłacanej emerytury.

Polscy celebryci w licznych wywiadach często żalą się, że nie będą w stanie żyć z wypłacanej im emerytury. Dla niektórych jest to już element ich codziennego życia, niektórzy dopiero ją wyliczają. Rekordowo niska emerytura o wysokości zaledwie 7,77 zł wychodzi znanemu muzykowi rockowemu.