Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energia ekologiczna: Kto i co przeszkadza elektrowniom wiatrowym

Michał Wroński
Wielkie wiatraki to z pewnością tania, ekologiczna energia, ale...
Wielkie wiatraki to z pewnością tania, ekologiczna energia, ale... 123RF
Inwestycje w energetykę wiatrową mają sporo przeciwników. Po raporcie Najwyższej Izby Kontroli pewnie będzie im łatwiej.

W całym kraju działa już niemal 900 elektrowni wiatrowych. Z danych Urzędu Regulacji Energetyk wynika jednak, że w naszym regionie jest ich zaledwie 20 - bardzo niewiele jak na liczbę mieszkańców i generowane przez nich zużycie energii.

Firmy budują, mieszkańcy protestują

Dlaczego tak się dzieje? Najprostsza odpowiedź jest taka, że w regionie "siedzącym" na węglu kamiennym trudno przebić się energetyce opartej na innych źródłach. Tyle, że wiatraków nie blokuje u nas lobby węglowe. Najgłośniej oponują przeciwko nim mieszkańcy miejscowości, w których te instalacje miałyby stanąć.

Kilka tygodni temu opisywaliśmy akcję prowadzoną przez stowarzyszenie "Weto wiatrakom", które chce zablokować budowę parku elektrowni wiatrowych "Szczekociny". Wcześniej podobne protesty odbywały się w powiecie kłobuckim, lublinieckim i częstochowskim. Dopóki na tego typu inwestycjach gminy mogły zarobić niezłe "kokosy" (do września 2011 roku firmy musiały płacić podatek od całego wiatraku, po zmianie przepisów taką opłatą objęte są tylko fundamenty i maszt) samorządowcy skłonni byli raczej trzymać stronę inwestorów. Teraz bardziej kalkulują.

Chcieli postawić wiatraki, dali gminie darowiznę

Na pewno energetyce wiatrowej nie pomoże ostatni raport Najwyższej Izby Kontroli, która wytknęła, że w latach 2009 - 2013 władze gmin często zgadzały się na budowę farm wiatrowych ignorując społeczne sprzeciwy. Ba, dochodziło do sytuacji, gdy takie instalacje stawały na gruntach osób pełniących ważne funkcje w strukturach gminy, co rodzić musiało podejrzenia o konflikt interesów. Akurat takich przypadków inspektorzy NIK w naszym regionie nie znaleźli. Odkryli natomiast, że w położonym na terenie powiatu częstochowskiego Lelowie, spółka zainteresowana budową elektrowni wiatrowej sfinansowała niezbędne do przeprowadzenia tej inwestycji zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego, co zostało określone mianem "nieprawidłowości". Jacek Lupa, wójt Lelowa potwierdza, że do gminnej kasy trafiło ok. 70 tys. zł od firmy chcącej budować wiatraki, ale zaprzecza, by te pieniądze były wprost przeznaczone na zmiany w planie miejscowym.

- W umowie darowizny nie został wskazany żaden konkretny cel - podkreśla Lupa. Jak zresztą dodaje instalacja ostatecznie w gminie nie stanęła, gdyż przeciwni jej budowie byli sami mieszkańcy.

- Wystraszyli się wiatraków - mówi Lupa.

Jest wiele plusów, ale nie dla mieszkańców okolicy

Zaskoczony takim obrotem sprawy nie jest Jacek Bożek, ekolog z bielskiego Klubu Gaja. Jak mówi energetyka wiatrowa wciąż budzi u nas sporo kontrowersji (choć Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej informuje na swojej stronie internetowej, że Światowa Organizacja Zdrowia uznaje energetykę wiatrową za "najbardziej przyjazną" metodę produkcji energii elektrycznej, jeśli chodzi o wpływ na zdrowie ludzi) i wydanie jednoznacznej opinii jest niemożliwe.

- W skali globalnej oczywiście szukamy rozwiązań, które pomogą nam w mniejszym stopniu bazować na energetyce węglowej. Z drugiej jednak strony sąsiedztwo każdej elektrowni jest uciążliwe dla obywateli i na pewno nie byłbym zadowolony gdyby przy moim domu miał stanąć wiatrak. Taka instalacja generuje hałas i wibracje - tłumaczy Bożek. Podkreśla, że zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i wielu krajach Unii Europejskiej wokół zabudowań mieszkalnych obowiązują kilkukilometrowe strefy, w których takie inwestycje są zabronione. U nas temat ich wyznaczenia (a zwłaszcza rozmiarów) wciąż pozostaje otwarty - ostatnie propozycje posłów opozycji mówiły o minimum 3 kilometrach strefy buforowej.

Sceptycy odpowiadają na to, że takich miejsc nigdzie w Polsce (poza lasami) nie sposób znaleźć, a sama propozycja nie jest niczym innym jak tylko próbą zablokowania całej energetyki wiatrowej.

Co stwierdził NIK

Żadna ze skontrolowanych gmin, nawet w sytuacji licznych protestów dotyczących lokalizacji farm wiatrowych, nie zdecydowała się na zorganizowanie referendum w tej sprawie. Co prawda mieszkańcy mieli możliwość wyrażenia swej opinii na każdym etapie procedowania zagadnień związanych z lokalizacją inwestycji, ale ostateczną decyzję zawsze podejmowali radni, przeważnie nie uwzględniając zgłaszanych przez mieszkańców zastrzeżeń.

W niemal 1/3 gmin elektrownie wiatrowe lokalizowane były na gruntach należących do osób pełniących funkcję organów gminy bądź zatrudnionych w gminnych jednostkach organizacyjnych. Chodzi m.in. o radnych, burmistrzów, wójtów, czy też pracowników urzędów gmin. Takie sytuacje - zdaniem NIK - stwarzały zagrożenie wystąpienia zjawisk o charakterze korupcyjnym, a także noszących znamiona niedopuszczalnego lobbingu.

W ok. 80 procentach przypadków zgoda gmin na lokalizację elektrowni wiatrowych była uzależniona od sfinansowania przez inwestorów dokumentacji planistycznej lub przekazania na rzecz gminy darowizny. Przepisy prawa stanowią tymczasem, że tego rodzaju wydatek powinien być pokryty z budżetu gminy.

Czy powinniśmy rozwijać energetykę wiatrową? NAPISZ KOMENTARZ


*Najlepsze baseny, aquaparki i kąpieliska w woj. śląskim [GŁOSUJ W PLEBISCYCIE]
*Tajemnica śmierci 21-latka w Zawierciu. Jego koledzy oskarżają policję
*Energylandia w Zatorze, atrakcje, ceny, mapa oraz film z kamery Go Pro [WIDEO GO PRO]
*Gdzie na basen? Zobacz kryte baseny w woj. śląskim [LISTA BASENÓW]
*Prognoza pogody na sierpień 2014 [POGODA W SIERPNIU]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera