Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Geocaching - czyli odkryj skarb i zostaw po sobie ślad w "logbook'u"

Karol Gruszka
Prawie każdy, będąc dzieckiem chciał zostać odkrywcą, być niczym Indiana Jones przemierzający niezbadane krainy w poszukiwaniu zaginionej arki. Chęć przeżycia pasjonującej przygody, najeżonej niebezpieczeństwami i do tego to nieustające pytanie. Czy uda odnaleźć się skarb? Kto dziś nie wspomina tego snucia planów. Jakby to było gdybym został odkrywcą?

Na szczęście dla wszystkich niedoszłych Jonesów, Kolumbów i Magellanów znalazło się rozwiązanie, na pomoc przychodzi Geocaching - czyli zabawa terenowa polegająca na odnalezieniu ukrytego skarbu, skrzynki za pomocą odbiornika GPS.

Pomysł jest prosty, a zabawa przednia. Gwarantujemy, że w trakcie poszukiwań choć na chwilę znów rozbudzicie w sobie dziecięce marzenie o byciu odkrywcą.

Żeby zacząć bawić się w Geocaching potrzebujemy GPS-u, dzięki niemu będziemy w stanie dokładnie namierzyć ukrytą skrzynkę. Przed wyprawą sprawdzamy jedną z internetowych map Geocachingu. Wybieramy interesującą nas skrytkę i ruszamy w drogę.

Każda skrzynka powinna posiadać dokładny opis czyli współrzędne geograficzne, opis trudności, możliwe zagrożenia i informacje o potrzebnym sprzęcie do zdobycia skarbu. Niektóre "kesze" posiadają interesujący opis miejsca jak np. historyczne ciekawostki czy jakieś legendy z danego obszaru.

O Geocachingu słów kilka

Historia Geocachingu liczy już ponad dekadę, a wszystko zaczęło się 3 maja 2000 roku w Stanach Zjednoczonych. Właśnie wtedy Bill Clinton odkodował wcześniej zakłócony sygnał satelitarny wysyłany do odbiorników GPS.

Dzięki temu możliwe stało się podanie współrzędnych geograficznych z idealną dokładnością. Następnego dnia Dave Ulmer postanowił wykorzystać fakt odkodowania sygnału. Zabrał z domu pojemnik i napełnił go różnymi przedmiotami. Następnie ukrył go i podał współrzędne geograficzne danego miejsca na forum użytkowników GPS.

Ukryta skrzynka Amerykanina była odkrywana przez całe rzesze pasjonatów GPS-u. Niedługo później coraz więcej ludzi, zainspirowanych pomysłem Dave'a zaczęło ukrywać swoje skrzynki. W ten sposób narodził się Geocaching - czyli po prostu odkrywanie ukrytego skarbu za pomocą odbiornika GPS.

Dziś w Geocaching bawi się cały świat. Z dnia na dzień przybywa ukrytych skrzynek. Aktualnie w Polsce znajduje się parę tysięcy skrytek. Ukryte w nich skarby są różne, małe i duże. Jedne odnajdziemy prawie bez trudu, na odszukanie innych stracimy całe miesiące.
Czasem trzeba rozwiązać jakąś zagadkę, innym razem wejść do jaskini, zamkniętej kopalni, gdzieś się wspiąć. Wszystko naprawdę sprawia wrażenie wyprawy po skarb, ale frajdy daje co nie miara. Wszystko zależy od nas jaką skrzynkę chcemy odkryć.

Skrytki najczęściej znajdują się w miejscach atrakcyjnych turystycznie, na szlakach, przy zamkach, lasach. Wszędzie tam gdzie warto pójść i coś zobaczyć. Same skrzynki są równej wielkości.

Zdarzają się wielkie skrzynie, ale też małe, nie większe od korka do wina. Ważne jest żeby skrytki niebyły umieszczane na terenie prywatnym lub szczególnie chronionym przyrodniczo. Skrytka powinna w jak najmniejszym stopniu ingerować w naturalne środowisko.

Najważniejszym przedmiotem w skrzynce jest '"logbook" czyli dziennik. To właśnie na jego podstawie potwierdzamy fakt zdobycia skrzynki. Poza tym każda skrytka powinna zawierać jakieś skarby, które służą wymianie.

"Za stawami, realami, tuż pod samymi Milowicami"

My również postanowiliśmy poszukać skarbu, wybraliśmy skrzynkę położoną najbliżej naszej redakcji. W dziczy sosnowieckiej, jak napisał założyciel skrzynki - "za stawami, realami, tuż pod samymi Milowicami." Dalsza podpowiedź brzmi, że skrzynka ukryta jest w drzewnej jaskini.

Przed wyjściem sprawdzamy jeszcze lokalizacje i ruszamy w teren. Szukamy czegoś na wzór dziupli, w końcu skarb ma być ukryty w drzewnej jaskini. Sprawdzamy współrzędne, szukamy, wypatrujemy. Gdzie też podział się skarb sosnowieckiej dziczy.

W końcu udaje się, skrytka odnaleziona, robimy wpis do "logbooka". Zostawiamy jeszcze coś na pamiątkę - długopis z redakcji. Wszystko chowamy na swoje miejsce. Zostawiamy w takim stanie w jakim skarb odnaleźliśmy. Teraz znów będzie czekał na kolejnego odkrywcę.


*Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim jest w... ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*Matura 2013: Pytania egzaminacyjne na 100 proc. ZOBACZ
*Nudyści już zawitali na plaże ZOBACZCIE, gdzie spotkacie naturystów w woj. śląskim
*Tak zdasz egzamin na prawo jazdy kat. A na motocykl ZDJĘCIA i WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!