Drugi złożony przeszczep tkankowy w obrębie głowy i szyi połączony z transplantacją szpiku przeprowadził zespół lekarzy pod kierunkiem prof. Adama Maciejewskiego i prof. Sebastiana Giebela. To zespół światowej klasy specjaliści z Kliniki Chirurgii Onkologicznej i Rekonstrukcyjnej oraz Kliniki Transplantacji Szpiku i Onkohematologii Centrum Onkologii - Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie Oddział Gliwice.
To nie cud, to wiedza i doświadczenie
To nie cud, to medycyna na najwyższym poziomie, umiejętności wynikające z wieloletniego doświadczenia - tak usłyszeliśmy przy pierwszym tego typu zabiegu u 5-letniego wówczas Tymka. Dziś pewnie lekarze znów powtórzą te słowa, ale to światowy sukces, ale gliwicki ośrodek jest klasą sam dla siebie.
- Zabieg wykonano u 65-letniego pacjenta, który kilka lat temu przeszedł operację całkowitego usunięcia krtani z powodu raka tego narządu. Od tego czasu oddychał przez rurkę tracheostomijną. Obecnie jest w trakcie rehabilitacji, odżywia się normalnie, mówi i powoli wraca do zdrowia – informuje Maja Marklowska-Tomar, rzeczniczka gliwickiego ośrodka.
Zabieg wykonano u 65-latka już jakiś czas temu, lekarze ostrożnie - jak zawsze przy tego typu zabiegach - podchodzą do ogłaszania wyników swojej pracy zmierzającej do poprawy życia pacjentów z tak skomplikowanymi problemami zdrowotnymi.
Tymek był pierwszy
Gliwiccy specjaliści opowiedzą o tym trudnym zabiegu we wtorek, 30 lipca.
- Zostanie także przedstawiony obecny stan funkcjonalny i estetyczny oraz omówione będą szczegóły przebiegu leczenia i rehabilitacji 6-letniego Tymoteusza – pierwszego na świecie pacjenta, u którego lekarzom z gliwickiego ośrodka udało się z sukcesem przeprowadzić taki sam zabieg rozległej transplantacji narządów szyi połączony z przeszczepieniem zmodyfikowanego szpiku w celu wyeliminowania leczenia immunosupresyjnego zapobiegającego odrzuceniu przeszczepionych tkanek i narządów.
Przypomnijmy, że mały Tymoteusz, jako niespełna półtoraroczne dziecko, połknął granulki do udrażniania rur, tzw. kreta. Doszło do tragedii: żrąca substancja wypaliła mu narządy jamy ustnej i przełyk aż do żołądka.
PISALIŚMY O TYM:
Tymek, pierwszy taki pacjent na świecie - jednoczesny przeszczep narządów szyi i szpiku
Od tej pory chłopczyk nie mówił, nie mógł normalnie jeść był odżywiany przez sondę. Nikt nie potrafił dziecku pomóc kompleksowo, poprawić jakości jego życia.
Trudnej i złożonej operacji chłopca podjął się w marcu 2019 gliwicki zespół pod kierunkiem prof. Adama Maciejewskiego. Ojciec Tymka słyszał o dokonaniach gliwickich specjalistów, skontaktował się z prof. A. Maciejewskim.
Centrum Onkologii współpracowało także ze Śląskim Centrum Chorób Serca, tam chłopiec przez gliwickich specjalistów został zoperowany (gliwicki ośrodek nie ma oddziału dziecięcego).
Nie przegapcie
- Bielizna erotyczna z Zabrza robi furorę na świecie ZOBACZCIE
- Zobacz TOP 20 najbogatszych Polaków wg Wprost. Ile zarobili?
- Oto majątki prezydentów miast w Śląskiem
- Wybuch gazu w Bytomiu. Lokale nie nadają się do mieszkania
- W Ustroniu otwarto pierwszy McDonald's ZDJĘCIA
- Najdroższe domy w województwie śląskim TOP 20. Poznaj ceny
Dziecku wykonano pierwszy na świecie zabieg: rozległą transplantację narządów szyi połączoną z przeszczepieniem zmodyfikowanego szpiku w celu całkowitego lub częściowego wyeliminowania konieczności leczenia immunosupresyjnego zapobiegającego odrzuceniu przeszczepionych narządów i tkanek.
Dziś Tymek wraca do zdrowia i do jak najbardziej normalnego życia, jakie prowadzą dzieci w jego wieku, ciągle jest rehabilitowany. Celem lekarzy jest także, aby chłopiec samodzielnie jadł i oddychał - co już się dzieje, ale także mówił.
Jak postępuje jego powrót do zdrowia - poinformują we wtorek.
Oba zabiegi są unikalne na światową skalę, gliwiccy specjaliści przeprowadzili je jako pierwsi w świecie.
Zobaczcie koniecznie
Budowa aquaparku w Częstochowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?