Gmina Istebna chciała być wolna od LGBT. Sąd podjął decyzję w sprawie skandalicznej uchwały

Uchwała Rady Gminy Istebna w sprawie „powstrzymania ideologii LGBT” jest nieważna – ocenił we wtorek 14 lipca Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach. Uchwałę istebniańskich radnych zaskarżył Rzecznik Praw Obywatelskich. Informację na Twitterze w tej sprawie podał europarlamentarzysta Łukasz Kohut.

Istebniańska rada 2 września 2019 r. przyjęła uchwałę, w której deklaruje „powstrzymywanie ideologii LGBT”. Wszyscy radni byli za jej przyjęciem. Swoje oburzenie na sesji wyraziła Gabriela Lazarek z Cieszyna, z partii Zieloni. Oprócz niej nikt z radnych nie chciał się wypowiadać w tym temacie.

- Osoby LGBT to są ludzie a nie ideologia. To co państwo nazywają ideologią i LGBT występowało już wielokrotnie w historii i bez wyjątku prowadziło to do katastrofy. Dochodziło do wykluczeń, nawet pobić. Ja wiem, że Istebna jest konserwatywna, katolicka. Pochodzę stąd, jestem osobą wierzącą. Jest mi wstyd, także przed moimi dziadkami, którzy przeżyli II wojnę światową i opowiadali mi historie, co się działo z osobami homoseksualnymi, jak były traktowane - mówiła w czasie sesji rady gminy Gabriela Lazarek.

Radni nie zgodzili się z jej opinią. - Ja, jako urodzony góral, z dziada pradziada, uważam, że my jako górale, swój rozum mamy. W tej uchwale nie ma nic o ludziach, bo tacy ludzie tu zawsze byli, rodzili się i byli tolerowani - mówił Jan Bocek, radny Istebnej. - Jako dawne Księstwo Cieszyńskie, jesteśmy bardzo tolerancyjni, uważam że to jest najbardziej tolerancyjne miejsce w Polsce. W uchwale jest mowa o powstrzymaniu ideologii, ja jestem jej przeciwnikiem i z czystym sumieniem głosowałem za - odpowiedział Gabrieli Lazarek Jan Bocek.

Ostatecznie uchwała została przyjęta jednogłośnie. Wyrok WSA jest nieprawomocny.