Festiwal Golden Vision będzie pierwszym z cyklu wydarzeń kulturalnych, których celem jest zwrócenie uwagi na niszczejące perły dziedzictwa przemysłowego w regionie.
A że szopienicki kompleks hutniczy niszczeje, wątpliwości nie ma. Budynek dyrekcji, to jeden z trzech obiektów, obok walcowni i wieży ciśnień, które pozostały w Szopienicach zakładu, który dział w dzielnicy 175 lat. Maszyny w walcowni zgasły w 2002 r., sześć lat później rozpoczęła się likwidacja Huty Metali Nieżelaznych. Likwidator wyprzedaje części majątku. Na budynek walcowni wpisanej do rejestru zabytków oraz wieżę chętnych brak. Brak też pieniędzy na ochronę oby pięknych obiektów, które od lat popadają w ruinę. W prywatne ręce trafił tylko gmach dyrekcji, należy do firmy Silesia Jeans, która chce go adaptować na przestrzenie biurowe. Plany wstrzymał jednak pożar, który w ubiegłym roku zniszczył część zabytku.
Galeria Bibu chce poprzez kulturę ożywiać zapomniane obiekty poprzemysłowe. Pomysł w Katowicach nie jest nowy - taki sam patent jest realizowany na terenie po kopalni Katowice, gdzie na dawnej grubie powstaje Oś Kultury, czyli gmach Muzeum Śląskiego, siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radio oraz Centrum Kongresowe. Rewitalizacja poprzez budowę kulturalnej infrastruktury pochłonie na terenie po kopalni prawie 1 mld zł.
Na żadną inną rewitalizację w regionie takich pieniędzy nie ma. Dlatego Festiwal Golden Vision będzie o obiektach przypominać, ma też zwrócić uwagę, jak znakomicie przestrzenie poprzemysłowe sprawdzają się w kulturze.
- Przygotowujemy pod podobne wydarzenie także budynek dyrekcji huty w Siemianowicach Śląskich - zapowiada Michał Pomała z Bibu. Jest też plan, aby w szopienickiej walcowni urządzić koncert jazzowy.
Sprawdzian, czy industrialne wnętrza nadają się na zabawę będzie 21 lipca. Na trzech poziomach - piwnica, parter i piętro - budynku dyrekcji Huty Uthemann usłyszymy m.in. muzykę elektroniczną, reagge, rap, rock. Wystąpią m.in. Chino, Dub Lovin Criminals, Bas Tajpan, Haluny, Twin Peaks, Mały Lekki Ojciec, Pieniądze.
Dziewięć pomieszczeń znajdujących się na piętrze zaaranżują artyści zaproszeni do współpracy, wśród projektów jest m.in. pomysł, aby jedno z nich zamienić w dżunglę. W budynku pojawią się także instalacje artystyczne, będą projekcje wideo i wystąpi teatr, pojawią się tu też sklepy z dizajnem i rękodziełem. Będą też typowo festiwalowe strefy: gastronomiczna, z napojami i odpoczynku.
Budynek dyrekcji pomieści na raz 500 festiwalowiczów. Bilety kosztują 25 zł. Na miejsce festiwalu, czyli ul. Woźniaka, będą ze stacji kolejowej w Szopienicach kursowały busy. Impreza rozpocznie się o godz. 19. Obok budynku dyrekcji powstanie tymczasowe pole namiotowe.
*Burze szaleją nad Śląskiem. Idą kolejne. Zobacz zdjęcia
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?