Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jadłodzielnie w Śląskiem. Nie wiesz co zrobić z jedzeniem po świętach? Są jadłodzielnie. Gdzie się znajdują w naszym województwie?

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Rośnie liczba jadłodzielni w województwie śląskim
Rośnie liczba jadłodzielni w województwie śląskim ARC/ Dziennikarze DZ
W województwie śląskim jest coraz więcej jadłodzielni. Ludzie chcą się dzielić tym, czego mają w nadmiarze i sami nie wykorzystają. Pamiętać jednak trzeba, aby (mówiąc bardzo bezpośrednio) dzielić się pożywieniem, a nie odpadkami. „Powinny to być rzeczy, które sami byśmy zjedli – to najlepsze określenie zasady, co możemy dawać do środka” - tłumaczy Adam Klacka wiceprezes jednej z fundacji, która zajmuje się jadłodzielniami.

Jadłodzielnie w Śląskiem. Pomoc i ekologia

Jadłodzielnie w województwie śląskim są doskonałą okazją, aby zrobić coś dobrego na wielu polach. Po pierwsze – możemy dać pożywienie tym, którzy na co dzień nie mają go pod dostatkiem. Po drugie – wpisujemy się w trend zero waste. Sprawiamy, że jedzenie nie jest marnowane. Zmniejszamy też tym samym ilość odpadów.

— W okresie świątecznym lodówka jest zapełniana, bo ludziom to jedzenie zostaje i było przekazywane. Mam nadzieję, że w tym roku będziemy mogli pomóc – opowiada Natalia Pisarek, Katarzyna Kandora i Kornelia Mażyk zajmujące się „Lubilodówką” – jadłodzielnią w Lublińcu.

Jadłodzielnie wiele znaczą dla potrzebujących

— Dostajemy dużo pozytywnych sygnałów. Nawet ostatnio kartki świąteczne trafiły się jadłodzielni od ludzi, którzy z niej korzystają – dodaje Adam Klacka wiceprezes Fundacji Piastun Wyrównywanie Szans, która postawiła cztery jadłodzielnie w naszym województwie.

Fundacja planuje otworzyć niedługo kolejną lodówkę. Idea dzielenia się jedzeniem dość szybko pączkuje w województwie śląskim. W Zabrzu jadłodzielnia działa m.in. przy kościele św. Anny.

— Ludzie mają szansę podzielić się tym, co mają w nadmiarze z tymi, którzy mają niedosyt. Gdy zanoszę tam jedzenie, to jest tak, że ono tak długo nie pobędzie. Jest to inicjatywa warta polecenia – mówi proboszcz ks. Grzegorz Skop.

Jak sam wspomina, przyszli do niego ludzie z propozycją otworzenia jadłodzielni – potrzebowali tylko odpowiedniego miejsca na postawienie lodówki. Sprzęt postawiło Stowarzyszenie Nowe Zabrze. Po sukcesie pierwszej jadłodzielni postanowiło postawić drugą – tym razem przy parafii ojców kamilianów.

Złota zasada jadłodzielni – czyli co możemy zostawić w środku

Złotą zasadą działania jest „nie rób drugiemu, co tobie niemiłe”. Podobnie brzmiące hasło odnosi się do… jadłodzielni

— Na jadłodzielniach wiszą regulaminy, które określają, co można do nich włożyć. Jedzenie powinno być w zamkniętym pojemniku/słoiku. Powinno być w słoiku z informacją o dacie przygotowania żywności i tym, co się tam znajduje. Warto podkreślić, aby nie dawać surowego mięsa, jajek – jeśli już coś to ugotowane potrawy, warzywa, owoce. Powinny to być rzeczy, które sami byśmy zjedli – to najlepsze określenie zasady, co możemy dawać do środka - tłumaczy Adam Klacka.

Nie tylko jadłodzielnie

Jedzenie można przynosić także do innych miejsc – nie tylko do jadłodzielni. Nie ma ich jednak zbyt wiele. Na przeszkodzie stoją np. przepisy sanitarne. Jedzenie dla ubogich przyjmują np. siostry misjonarki miłości w Katowicach, które mają klasztor przy ulicy Krasińskiego. W tym roku pokarm można przynieść także w ramach „Wspólnego stołu” w Rybniku.

— To nowy, pilotażowy projekt w Rybniku. Polega on na tym, że razem z osobami bezdomnymi gotują ci, którzy chcą przyjść i pomóc. Oprócz profesjonalistów, kucharzy i dietetyków przychodzą także wolontariusze. Przy „Wspólnym Stole” może się nakarmić każdy, kto jest głodny – bez pytania o miejsce pochodzenia, czy pracy. Są osoby, które przychodzą ugotować posiłek, bo nie mogą tego zrobić w domu – mówi rzeczniczka prasowa miasta Rybnik Agnieszka Skupień.

„Wspólny Stół” przy ulicy Zebrzydowickiej 30/3 był również czynny w czasie świąt. Jedzenie można przynieść 27 grudnia od 11.00 do 14.00. W tych samych godzinach i tego samego dnia można przyjść z pożywieniem na ulicę Stawową w Katowicach obok figury żaby.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Surówka z rzodkiewki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera