18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak obrazić policjanta? Agresja słowna przybiera na sile [LISTA WYZWISK]

Justyna Toros
Pies, bydlak, osioł, baran - to najdelikatniejsze wyzwiska, jakie na co dzień słyszą policjanci. Naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego badają wulgaryzmy, którymi obrzucani są interweniujący funkcjonariusze. W piątek pokazali efekty badań. W Śląskiej Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach odbyła się konferencja pod hasłem: "Komunikacja w sytuacjach kryzysowych".

Prof. Jadwiga Stawnicka z Uniwersytetu Śląskiego, która jest realizatorką programu, brała udział w interwencjach policyjnych, towarzyszyła w pracy policjantom ruchu drogowego, badała komunikację wewnętrzną w policji, przeprowadzała analizy opinii społecznej na temat policji, wywiady z dzielnicowymi oraz policjantami grup patrolowo-interwencyjnych.

Przeprowadziła również pierwsze w Polsce badania na temat werbalnej agresji wobec policjantów - w garnizonie śląskim zapytała ponad 300 funkcjonariuszy, jakie najczęściej określenia słyszą wobec siebie podczas interwencji, obserwowała również takie zdarzenia uczestnicząc w patrolach.

Badania były prowadzone od marca do września tego roku. I już teraz wiadomo, że badania chcą przeprowadzać również policje w innych województwach.

- Ze słowną agresją policjanci muszą zmagać się codziennie - mówi prof. Jadwiga Stawnicka. - To nie jest łatwe nie reagować na wyzwiska ze strony obywateli, ale starają się radzić sobie, jak tylko potrafią. A najlepszą metodą jest przeanalizowanie, co taki obywatel mówi, jakie znaczenie ma dane słowo, niekoniecznie w kontekście wyzwiska.

Co słyszą policjanci podczas interwencji? Najczęściej słyszanym przez policjantów określeniem było "ty ch...!" i to zarówno w stronę mężczyzn, jak i kobiet. Oprócz tego funkcjonariusze na co dzień słyszą nazwy żeński i męskich organów płciowych, przedmiotów, roślin, mniejszości seksualnych.

W stronę policjantów lecą więc: dziwki, k...wy, sukin...y i skur...le, pedały, cioty i cwele. Mniej wulgarne, ale równie obraźliwe są: buraki, bydlaki, pijawki, żmije, osły, barany, gnidy, pały, szmaty, a nawet nieco przestarzałe wyzwiska: ty esesmanie!, ty gestapowcu!, ty zomolu!

Najłagodniejsze określenie, jakie policjanci usłyszeli od obywatela podczas przeprowadzanych badań było: "Coś pan taki przepisowy".

Oczywiście policjanci nie raz słyszą również określenie "Ty psie". Okazuje się, że już w średniowieczu powiedzenie tak do człowieka było bardzo obraźliwe. Do tego stopnia, że ten, kto w ten sposób znieważył kogoś, musiał wejść pod stół i trzy razy zaszczekać. Stąd wzięło się też powiedzenie "Odszczekaj to". Po pewnym czasie określenie to zanikło i powróciło wraz z filmem Władysława Pasikowskiego z 1992 roku pt. "Psy".

Film ten do tego stopnia wpisał się w świadomość obywateli, że prokuratura lubelska umorzyła nawet postępowanie przeciwko osobie, która zwróciła się do policjanta słowami "Zamknij się ty psie". Biegły językoznawca stwierdził, że to nie było obrażające, bo właśnie w "Psach" używali takich zwrotów w stosunku do policji. Z tym jednak prof. Stawnicka się absolutnie nie zgadza.

- To było bardzo obraźliwe, nie tylko, że użyto słowo "psie", ale również zwrócenie się na "ty" i użycie czasownika "zamknąć się" w trybie rozkazującym - podkreśla prod. Stawnicka. - W tej sytuacji trzykrotnie obrażono policjanta.

Intensywność agresji słownej jest też większa, kiedy zwraca się bezpośrednio do policjanta, mniejsza jeśli mówi się ogólnie o policji.

- Cieszymy się, że prowadzone są takie badania, bo nasza praca oceniania jest przez kogoś z zewnątrz i nie ma wtedy szans na popadnięcie w samozachwyt - podkreśla nadinsp. Dariusz Działo, Śląski Komendant Wojewódzki Policji. - Wyciągamy wnioski z opinii społeczeństwa.

Policjanci słyszą wyzwiska codziennie podczas interwencji. Coraz młodsze osoby obrażają funkcjonariuszy. Z czego to wynika?

- Dawniej ludzie sprzeciwiali się władzy, ale mieli na to konkretne potrzeby i żądania, teraz jest to zwykła złośliwość, że policja się czepia, również ze strony młodszej młodzieży - podkreśla nadinsp. Działo. - To działa syndrom tłumu. Indywidualnie każdy patrzy na pracę policji pozytywnie, ale kiedy działamy w grupie, to nie możemy nie pasować mówiąc dobrze o policji. I to jest przykre i to chcemy zmienić - dodaje.


*Dworzec w Katowicach zdemolowany przez pseudokibiców ZDJĘCIA i WIDEO
*Dyktando 2012. Poznaj pełny tekst [ZDJĘCIA ZWYCIĘZCÓW]
*Wypadek w Kozach. 20-latka zażyła amfetaminę i zabiła na przejściu dla pieszych dwóch chłopców ZDJĘCIA I WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!