Jasna Góra. Modlitwa za ubogich. Pielgrzymka Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta

Dziś obchodzony jest VII Światowy Dzień Ubogich. Przebiega pod hasłem „Nie odwracaj twarzy od żadnego biedaka". W intencji najbiedniejszych oraz tych, którzy niosą im wsparcie modlili się na Jasnej Górze członkowie Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta.

Mszy świętej w Kaplicy Matki Bożej przewodniczył, ks. Stanisław Słowik, krajowy kapelan Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. Kapłan podczas homilii przypominał, że trzeba nam dziś na nowo odkryć wrażliwość na drugiego człowieka. Jednocześnie podkreślił, że możemy z dumą powiedzieć, że praktykowanie miłości bliźniego jest w naszej społeczności sprawą oczywistą i codzienną.

- Doświadczenie ubiegłego roku, kiedy Polacy przyjęli pod swój dach wiele milionów uchodźców z Ukrainy, budziło i nadal budzi podziw na całym świecie. Podobnie jest z programem Caritas Polska „Rodzina Rodzinie”, który jest odpowiedzią na dramatyczną sytuację rodzin poszkodowanych w konfliktach zbrojnych i kryzysach humanitarnych. Jak się okazuje, jest to najdłużej kontynuowany i najbardziej skuteczny program. Nie dajmy sobie wmówić, że Polacy są rasistami, czy odwracają się plecami do uchodźców - mówił kapłan podczas homilii.

Pielgrzymka Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta zgromadziła na Jasnej Górze przedstawicieli z całej Polski.

- Potrzebujemy takich spotkań, żeby porozmawiać jak wygląda pomoc we wszystkich naszych kołach w całym kraju. Żeby się ukierunkować, wzmocnić, porozmawiać. Gdyby tego nie było, szybko zapomnielibyśmy jak skutecznie pomagać – powiedział w rozmowie Rafał Peroń, prezes Wrocławskiego Koła Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta.

- Są różne formy pomocy, ale dla mnie ważne są korzenie duchowe naszego towarzystwa, czyli to co pozostawił założyciel, św. brat Albert. Był znanym malarzem, mógł osiągnąć wielkie sukcesy w tym co robił, ale pozostawił to wszystko, bo dostrzegł Jezusa Chrystusa w chorym, ubogim człowieku. Towarzystwo Pomocy to jego największe dzieło jakie stworzył, to niesamowita spuścizna, którą trzeba rozwijać - dodał prezes Peroń.

Przedstawiciele Towarzystwa na co dzień troszczą się o osoby w kryzysie bezdomności, samotne matki, ofiary przemocy, dzieci z rodzin ubogich, osoby starsze oraz więźniów. Towarzystwo św. Brata Alberta powstało w listopadzie 1981 r. „...Każdemu głodnemu dać jeść, bezdomnemu miejsce, a nagiemu odzież. Jak nie można dużo, to mało...” - tę zasadę, która obowiązywała w przytuliskach organizowanych przez św. Brata Alberta, Towarzystwo stara się stosować w swoich ośrodkach.

Działalność Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta, to jeden z wielu przykładów realnej troski o bezdomnych w Polsce. W placówkach Stowarzyszenia skuteczną pomoc znajduje każdego roku kilkanaście tysięcy osób bezdomnych i zagrożonych bezdomnością. Podobne dzieła podejmują Caritas Diecezjalne w całym kraju.
Światowy Dzień Ubogich ustanowiony został przez papieża Franciszka w Liście Apostolskim Misericordia et Misera.
"W tym roku jego hasło brzmi „Nie odwracaj twarzy od żadnego biedaka".