Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Język śląski w Sejmie ma znowu pod górkę

Aldona Minorczyk-Cichy
Jesienią członkowie sejmowej komisji ds. mniejszości narodowych przyjadą na Śląsk. Nasi parlamentarzyści, lobbujący o uznanie śląskiej godki za język regionalny, chcą im pokazać region, jego kulturę. W czwartek przedstawiciele śląskich organizacji rozdawali w Sejmie bombony i chorągiewki w regionalnych żółto-niebieskich barwach.

Marek Plura, poseł PO, trzy miesiące temu złożył w kancelarii Sejmu drugi już projekt nowelizacji ustawy o mniejszościach narodowych. Poprzedni, który także miał umożliwić uznanie śląszczyzny za język regionalny, przepadł w poprzedniej kadencji, bo po prostu zabrakło czasu. Storpedował go ówczesny przewodniczący komisji Marek Ast z PiS, kierując go do podkomisji zamiast pod głosowanie Sejmu. Efekt? Konieczność rozpoczęcia wszystkiego od nowa w obecnej kadencji parlamentu.

Działacze Pro Loquela Silesiana - Towarzystwa Kultywowania i Promowania Śląskiej Mowy, Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej, Stowarzyszenia Danga i Ślonskiej Ferajny lobbowali wczoraj w Sejmie. Rozdawali żółto-niebieskie chorągiewki i śląskie bombony (szkloki i kopalnioki - podobno dobre na upał). Taki zestaw trafił też do rąk marszałek Sejmu Ewy Kopacz.

- Oprócz tego pani marszałek wręczono bukiet żółto-niebieskich kwiatów. A to wszystko z prośbą, aby przekazała do pierwszego czytania projekt nowelizacji ustawy o mniejszościach narodowych - mówi Marek Plura, poseł PO z Katowic.

Przedstawiciele organizacji przekazali marszałek Kopacz także informacje o uchwałach podjętych przez śląskie samorządy - między innymi Piekar Śląskich, Mysłowic, Imielina, Rybnika oraz powiatów pszczyńskiego i rybnickiego. W tych dokumentach samorządy popierają inicjatywę uznania śląskiej godki za język.

Komisja kultury przygotowuje specjalną uchwałę, która ma uczcić 90. rocznicę powrotu Śląska do Polski. Sejm ma ją przyjąć, gdy tylko będzie gotowa. - Możliwe, że to się stanie nawet dzisiaj, a na pewno nie później niż na następnym posiedzeniu Sejmu. Ma to być ukłon w stronę regionu, przyznanie, że był to ważny dla Polski moment - podkreśla Danuta Pietraszewka, posłanka PO z Rudy Śląskiej.

Pietraszewska dodaje, że to bardzo istotne, bo tak naprawdę Polska w ogóle nie zna historii Śląska. - W tej sytuacji każda inicjatywa jest ważna - mówi posłanka PO. Pietraszewska przypomina ponadto, jak w ubiegłej kadencji musiała uświadamiać posłom z innych regionów, że w Polsce mieliśmy dwa zwycięskie powstania: w Wielkopolsce i właśnie na Śląsku.

- Proszę sobie wyobrazić, że naprawdę tego nie wiedzieli - mówi posłanka.


*Wielki koncert Guns N'Roses w Rybniku ZOBACZ ZDJĘCIA, WIDEO
*Tour de Pologne - wyścig kolarski ZOBACZ TRASĘ, ZDJĘCIA, WIDEO, ZAWODNIKÓW

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!