Prezes Jarosław Zagórowski pochwalił się rozpoczętą akcją "Emeryt". Gdzie pracują najstarsi stażem górnicy?
- Są to głównie osoby zatrudnione na stanowiskach powierzchniowych, bo pracownicy dołowi po 25 latach odchodzą na emeryturę sami, bo są po prostu zmęczeni pracą w ciężkich warunkach - wyjaśnia prezes Zagórowski.
- Nie możemy zmuszać tych pracowników do odejścia na emeryturę, ale możemy wywołać dyskusję publiczną, żeby przemyśleli tę sprawę i zwolnili miejsce pracy ludziom młodym. Chcemy wpłynąć na świadomość pracowników, którzy mają już zapewniony bezpieczny byt, mogą teraz poświęcić czas rodzinie, przyjaciołom, sąsiadom, niech skorzystają z tej możliwości - apeluje Zagórowski.
W JSW widzą to tak: jeśli doświadczony pracownik zatrudniony na powierzchni odejdzie na emeryturę, spółka będzie mogła awansować innych pracowników na wyższe stanowiska, a na ich miejsce zatrudnić młodych.
Pomysł podoba się także związkowcom. Szef górniczej Solidarności, Dominik Kolorz, w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" przyznaje, że taka akcja mogłaby wpłynąć korzystnie na dyskusję w sprawie emerytur górniczych, na temat których ostatnio nie milkną spory.
- Walczymy o to, żeby osoby zatrudnione w górnictwie mogły na lepszych warunkach i wcześniej odchodzić na emeryturę, ale z drugiej strony wciąż nie brakuje osób, które mimo że już te uprawnienia do odejścia na emeryturę posiadają, nie chcą z nich skorzystać. Jaki to ma sens? - przyznaje Dominik Kolorz. - Jeśli więc teraz udowodnimy, że po osiągnięciu uprawnień emerytalnych, górnicy i osoby zatrudnione w górnictwie będą z nich korzystać, będziemy mieli mocny argument w dalszych negocjacjach z rządem - dodaje Kolorz i zaznacza, że niestety ani związki zawodowe, ani pracodawcy, nikogo do odejścia na emeryturę zmusić nie mogą - to byłoby niezgodne z prawem.
JSW może zatem delikatnie dać pracownikom do zrozumienia, że wyszłoby im to na dobre.
Argumenty za odejściem zostały też spisane na plakatach, które zostały już porozwieszane we wszystkich kopalniach należących do JSW. Widać na nich symboliczny obrazek: starszy górnik przekazuje lampkę górniczą młodemu koledze. Wkrótce przełożeni osób uprawnionych do odejścia na emeryturę mają także prowadzić z nimi rozmowy indywidualne.
- Niech prezes zacznie od siebie i na emeryturę wyśle starszych członków zarządu - grzmią starsi robotnicy. W JSW tłumaczą jednak, że w zarządzie nie ma osób z uprawnieniami do odejścia na emeryturę. Są to osoby około czterdziestki i dwie po pięćdziesiątce. Żeby odejść na emeryturę w górnictwie, trzeba mieć 25-letni staż pracy i skończone 55 lat.
*Slash w Katowicach! Spodek oszalał [SENSACYJNE ZDJĘCIA i WIDEO]
*Hajmat, hanysy, gorole, powstania śląskie, godka! [Śląski Słownik Pojęć Kontrowersyjnych]
*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Poznaj tajemnicę abdykacji papieża Benedykta XVI
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?