Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kacper Woryna przyjechał na stadion w asyście ochroniarzy. Dlaczego?

KW
Kacper Woryna
Kacper Woryna Jarosław Pabijan
Kacper Woryna pod koniec maja uczestniczył w karambolu, po którym zmarł Krystian Rempała. W poniedziałek zawitał do Tarnowa.

Do tragicznego karambolu doszło 22 maja w Rybniku. Na pierwszym łuku II wyścigu Kacper Woryna z miejscowego ROW-u uderzył w Krystiana Rempałę z Unii Tarnów. Temu ostatniemu spadł kask i nieosłonioną głową uderzył o tor. Kilka dni później junior Jaskółek zmarł w szpitalu.

Wielu fanów Unii Tarnów wypisywało w internecie nieprzychylne opinie o Worynie, pojawiały się nawet groźby. Jak podaje "Przegląd Sportowy", na mecz do Tarnowa rybnicki junior przyjechał z osobistą ochroną.

Woryna zdobył 3 punkty w czterech startach, a jego ROW przegrał 40:50 i stracił szanse na awans do fazy play-off PGE Ekstraligi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kacper Woryna przyjechał na stadion w asyście ochroniarzy. Dlaczego? - Gazeta Pomorska