Katowice: 147 wraków samochodów odholowano w 2020 z ulic miasta. Z niektórych została tylko karoseria, inne może jeszcze odpalą

147 samochodowych wraków odholowano w 2020 roku w Katowicach

Zdezelowane, często po wypadkach, bez kół, elementów karoserii, z wybitymi szybami, czasem pełne śmieci, innym razem niemal „przyrośnięte” do asfaltu - takie są samochodowe wraki, które zalegają na ulicach, parkingach, chodnikach i trawnikach w Katowicach. Oczywiście nie wszystkie, zdarzają się też auta dość dobrze zachowane, na pierwszy rzut oka nadające się do jazdy, ewentualnie do naprawy, a mimo to porzucone i bez tablic rejestracyjnych.

W całym ubiegłym roku strażnicy miejscy z Katowic interweniowali 446 razy w sprawie pojazdów, które wyglądały na porzucone.

- 147 pojazdów trafiło na parking strzeżony, natomiast w 299 przypadkach zostały usunięte przez właścicieli lub użytkowników na polecenie strażników, a kilkukrotnie właściciele doprowadzili swoje pojazdy do stanu zgodnego z wymaganym przy użytkowaniu – wyliczają przedstawiciele katowickiej Straży Miejskiej w rocznym podsumowaniu wyników swojej pracy.

W ostatnich miesiącach 2020 roku na hol trafiły m.in. saab, lanos, ople vectra i corsa, volkswagen golf, skoda, chrysler, ford fusion oraz fiaty uno i siena.

Zobacz jakie samochody odholowano w 2020 roku

Warto dodać, że w okresie ostatnich 10 lat działania katowickich strażników miejskich doprowadziły do usunięcia około 1400 wraków z ulic Katowic. W 2019 roku aut usunięto 335, w tym 88 odholowano na parking strzeżony. Z kolei w 2018 roku strażnicy podjęli 224 takich interwencji: 154 auta usunęli właściciele, a 70 trzeba było odholować.

Jak przypominają mundurowi prawo o ruchu drogowym przewiduje dwa przypadki, w których nieużytkowany pojazd może zostać odholowany na płatny parking depozytowy: gdy nie ma tablicy rejestracyjnej, albo gdy tablice są, ale auto już na pierwszy rzut oka nie nadaje się do użytkowania.