Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katowice po raz kolejny płacą odszkodowanie za poślizg przy remoncie Domu Prasy

Justyna Przybytek
Remont Domu Prasy
Remont Domu Prasy Marzena Bugała - Azarko
Katowice po raz kolejny zapłacą Mostostalowi Warszawa za przestój przy remoncie Domu Prasy. Już raz magistrat płacił generalnemu wykonawcy odszkodowanie - prawie milion złotych. Teraz z kasy miasta trzeba wyłuskać 240 tys. zł

Gdy remont Domu Prasy w Katowicach ruszał szacowano, że jego przebudowa zamknie się w kwocie 17 mln zł. Dziś już nie wiadomo, ile pochłonie inwestycja. Nie wiadomo też, kiedy dobiegnie końca.

Roboty w gmachu przy katowickim rynku rozpoczęły się pod koniec 2010 r., miały się zakończyć po 18 miesiącach. Termin jednak przesunięto na drugi kwartał 2013 roku, potem mowa była o końcówce tego roku. Dziś o terminach nikt już mówić nie chce.

- Prace trwają, chcemy aby zakończyły się jak najszybciej – mówi Maciej Biskupski, asystent prezydenta Piotra Uszoka.

Winny opóźnieniom jest katowicki Urząd Miasta, bo to urzędnicy zdecydowali zlecić zmiany w projekcie modernizacji już w trakcie remontu. Chodziło m.in. zmianę lokalizacji głównego wejścia do gmachu - jest od strony rynku, a miało być od Młyńskiej - oraz pogłębienie parteru w stronę podwórka. O takie korekty wnioskował architekt miasta, który zasugerował także przeprowadzenie przetargu na projekt aranżacji wnętrz parteru i piętra Domu Prasy, czyli Biura Obsługi Mieszkańców.

Urzędnicy na sugestię przystali, za co musieli słono zapłacić. Odszkodowanie za przestój na budowie na rzecz generalnego wykonawcy – Mostostal Warszawa – wyniosło już w tym roku 980 tys. zł. A płacić znów trzeba. W ubiegłym tygodniu katowiccy radni zgodzili się na przesunięcie w tegorocznym budżecie – na konto Mostostalu przelana zostanie kwota 240 tys. zł.

Zdaniem Biskupskiego zmiany w projekcie, to nie jedyny powód opóźnień. – Podczas negocjacji z firmą IBM, gdy wiedzieliśmy, że będzie potrzebowała tymczasowej siedziby, proponowaliśmy, gdyby zaszła taka konieczność udostępnienie Domu Prasy. To był nasz dodatkowy argument za przyciągnięciem firmy do Katowic. Dopóki trwały negocjacje trzymaliśmy ten fakt w tajemnicy. Gra była warta świeczki, bo decyzja IBM o otwarciu w Katowicach Centrum Dostarczania Usług była dla nas rzeczą kluczową – tłumaczy Biskupski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!