Katowice. Przy ulicy Dębowej odsłonięto tablicę pamięci kapitana Henryka Kalemby. Zasłużony żołnierz został zamordowany w Katyniu

W poniedziałek 12 grudnia na skwerze kapitana Henryka Kalemby przy ulicy Dębowej odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą pamięci kapitana Kalemby. Uroczystość odsłonięcia poprowadził przewodniczący Rady Dzielnicy nr 10 Katowice-Dąb Marek Wolski.

W wydarzeniu wzięli udział m.in. prezydent Katowic Marcin Krupa, naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach Jan Kwaśniewicz, członek zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 Katarzyna Grześkowiak, proboszcz parafii pw. świętych męczenników Jana i Pawła ksiądz Adam Wycisk, a także radni miejscy i dzielnicowi oraz przedstawiciele szkół i przedszkoli. Oprawę muzyczną wydarzenia zapewnili funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.

Odsłonięta wczoraj tablica przedstawia postać Henryka Kalemby i jest kolejną po muralu na skwerze oraz tablicą umieszczoną na rodzinnym grobie Kalembów i Bogdanowiczów na cmentarzu przy ulicy Brackiej formą upamiętnienia katowickiego oficera zamordowanego przez sowietów w Katyniu.

Henryk Kalemba urodził się 19 lipca 1899 roku w Katowicach-Józefowcu. Walczył w czasie I wojny światowej, a po zdemobilizowaniu z wojska niemieckiego zgłosił się ochotniczo do Legionów Polskich. Uczestnik wszystkich trzech powstań śląskich. W 1922 roku na rynku w Katowicach marszałek Józef Piłsudski odznaczył Henryka Kalembę Orderem Virtuti Militari w uznaniu jego zasług wojskowych i powstańczych.

W okresie międzywojennym mieszkał w Dębie, pełniąc funkcję prezesa oddziału Związku Powstańców Śląskich i Związku Podoficerów Rezerwy. Po wybuchu II wojny światowej jako żołnierz 73. Pułku Piechoty walczył w kampanii wrześniowej. 17 września, po napaści Związku Radzieckiego na Polskę, wzięty do radzieckiej niewoli w okolicach Tarnopola. Wiosną 1940 roku został zamordowany przez NKWD w Katyniu. W 2007 roku, decyzją Ministra Obrony Narodowej, Henryk Kalemba został pośmiertnie awansowany do stopnia kapitana.