Ci ostatni byli współorganizatorami koncertu charytatywnego "Górale Góralom", z którego dochód wspomoże rodziny poszkodowane w wyniku osuwisk w gminie Milówka.
- W większości to są nasi koledzy, z którymi chodziliśmy do tej samej podstawówki i siedzieliśmy w jednej ławce. Stracili cały swój dobytek łącznie z ziemią, na której on stał, dlatego musimy się z nimi solidaryzować - apelował Paweł Golec.
Koncert, mimo że zagrany w bardzo szczytnym celu, nie był patetyczny. Wszystkie zespoły zagrały do tańca, wypełniając studio pozytywną energią. Publiczność zebraną na sali oraz przed telewizorami i radioodbiornikami rozgrzewały takie hity, jak: "Czerwone Korale", "Siebie dam po ślubie" Brathanków, czy "Ściernisko" i "Lornetka" Braci Golec.
- Ten koncert nie mógł być inny. Podoba mi się hasło Śląska - "Pozytywna energia", która z tego koncertu zdecydowanie biła - cieszy się Paweł.
Od piątku na antenie Radia Katowice trwała licytacja przeprowadzenia ekskluzywnego wywiadu z Golec uOrkiestra, która została sprzedana za 1300 złotych. Występ każdego zespołu również był poprzedzony licytacją, tyle że przedmiotów. Największą sumę otrzymano za telewizyjnego "Wiktora" , którego otrzymał cztery lata temu Maciej Orłoś. Łącznie z licytacji uzyskano 9,8 tys. zł.
- To był koncert, który jednoczy. Mam nadzieję, że ten cel osiągnęliśmy naszą muzyką. Trzeba wspierać takie akcje i być po prostu dobrym człowiekiem - powiedziała Agnieszka Dyk, wokalistka Brathanków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?