Kilkudziesięciu kibiców Wiecznego Rakowa na spotkaniu z Łukaszem Banasiem. Padła konkretna deklaracja

Budowa nowoczesnego stadionu Rakowa Częstochowa jest jednym z wiodących tematów tegorocznej kampanii samorządowej w Częstochowie. Łukasz Banaś, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Częstochowy zorganizował w środę (28 lutego) spotkanie z kibicami Rakowa, Skry i Włókniarza Częstochowa.

Radny przed samym spotkaniem zorganizował konferencję prasową, podczas której mówił o swoim programie, a konkretnie o propozycji dla częstochowskich rodzin. Później odbyło się spotkanie z kibicami, w którym najliczniej uczestniczyli przedstawiciele Stowarzyszenia Wieczny Raków. Byli również przedstawiciele częstochowskich klubów m.in. prezes Włókniarza, Michał Świącik.

Po krótkiej prezentacji kandydata, przyszedł czas na pytania ze strony gości. Jako pierwszy głos zabrał Grzegorz Chrząszcz, przedstawiciel Stowarzyszenia Wieczny Raków. Podkreślił on, że kibice pamiętaj wszystkie głosowania dotyczące klubu, a także postawę polityków m.in. Lewicy i Platformy Obywatelskiej, którzy ich zdaniem chcieli doprowadzić do zniszczenia klubu. Chrząszcz podkreślał, że to postawa najwierniejszych kibiców Rakowa kilka razy pozwoliła przetrwać klubowi.

Najważniejsze było jednak konkretne żądanie. - Oczekujemy, że w ciągu siedmiu dni do naszego Stowarzyszenia wysłany zostanie konkretny plan działań na rzecz budowy stadionu, które podejmie pan jako prezydent miasta. Wtedy będziemy mogli ocenić, czy są to tylko obietnice, czy pana kandydaturę możemy traktować poważnie. Później będziemy mogli pana z tego rozliczyć - mówił przedstawiciel Stowarzyszenia Wieczny Raków.

Łukasz Banaś zobowiązał się do przesłania konkretnego planu w ciągu 2-3 dni. Podczas krótkiej dyskusji przedstawiciel kibiców zwrócił uwagę na to, że obecny minister sportu pochodzący z KO nie uruchomił środków obiecanych przez byłego premiera Mateusza Morawieckiego na budowę stadionu.

- Uważam, że miasto stać na budowę stadionu samodzielnie. To koszt 300 milionów zł, który zostanie najprawdopodobniej rozłożony na trzy lata - mówił Łukasz Banaś.

- Podczas konferencji prasowej prezydent Krzysztof Matyjaszczyk pokazał jak nie budować stadionu - dodał Łukasz Banaś, co Grzegorz Chrząszcz skwitował, że kibice nigdy już nie uwierzą w deklaracje lewicowych władz miast. Później przedstawiciel kibiców podkreślił, że sprawa stadionu jest dla nich najważniejsza, dlatego kibice opuszczą spotkanie, aby zostawić czas na poruszenie innych ważnych kwestii. Wychodzący fani skandowali hasło "Nowy stadion dla Rakowa".

W spotkaniu uczestniczyli również inni kandydaci na radnych jeden z najbardziej zasłużonych częstochowskich sportowców i trenerów, Radosław Panas oraz Łukasz Pabiś. Ten drugi podkreślał, że pieniądze na stadion Rakowa będzie można znaleźć dzięki odpowiedniemu gospodarowaniu finansami miasta, dodając, że duże spustoszenie w kasach samorządów wyrządził Polski Ład.

Radosław Panas podkreślał, że jako wielokrotny mistrz Polski i sportowiec doskonale rozumie oczekiwania kibiców Rakowa, bo ich drużyna w pucharach tak naprawdę wszystkie mecze grała na wyjeździe.