Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Knurów: Dyskryminacja niepełnosprawnych na basenie? MOSiR zaprzecza

Arkadiusz Nauka
Na basenie miejskim w Knurowie dochodzi do przejawów dyskryminacji, tak twierdzą mamy dwóch niepełnosprawnych intelektualnie chłopców. Kobiety napisały list otwarty do prezydenta Knurowa, z którego wynika, że chłopcy nie mogą trenować na obiekcie ze względu na sprzeciw kierownictwa basenu. Jak jest naprawdę?

W liście podpisanym przez mamy dwóch niepełnosprawnych intelektualnie chłopców, czytamy m.in. o tym, że nie mogą oni pobierać lekcji nauki pływania, ponieważ zabrania tego kierownictwo basenu. Kobiety nie zgadzają się z nowymi zasadami wprowadzonymi do regulaminu basenu miejskiego, które mówią o tym, że zajęcia mogą prowadzić tylko firmy, które zawrą stosowną umowę na naukę pływania. Pytają, na jakiej podstawie kierownictwo basenu wymaga, aby lekcję pływania prowadziły tylko szkółki i sekcje pływackie.

Marcin Kasprzyk, kierownik basenu miejskiego w Knurowie tłumaczy, że przepisy zostały wprowadzone po to, aby usprawnić funkcjonowanie obiektu i zlikwidować tzw. szarą strefę.

- W ostatnim czasie na obiekcie pojawiało się wiele osób, które zajmowało konkretny tor pływacki i na własną rękę prowadziło lekcję pływania. Zdarzało się, że te osoby przegniały innych klientów basenu, którzy chcieli po danym torze pływać. Chcieliśmy takie przypadki zniwelować – tłumaczy Marcin Kasprzyk. Dodaje, że nie widzi problemu w tym, aby wcześniej zarezerwować sobie konkretny tor pływacki i prowadzić naukę pływania. Zaznacza jednak, że aby dokonać rezerwacji i oficjalnie prowadzić lekcję należy mieć jasno określoną działalność. Chodzi o względy bezpieczeństwa.

- Takie praktyki są stosowane we wszystkich publicznych pływalniach w Polsce. W przypadku kontroli z Urzędu Skarbowego musimy wykazać, że tor do nauki pływania wynajęła konkretna firma czy szkoła pływacka – przekonuje kierownik knurowskiego basenu.

Jednak rodzice niepełnosprawnych dzieci wciąż mają wątpliwości co do zasad rezerwowania torów.

- Naukę pływania mojego dziecka prowadził prywatnie trener. Lekcje odbywały się w systemie jeden na jeden więc jaki cel ma rezerwacja toru? Jaki cel ma zawieranie umowy na wypożyczenie toru skoro to odbywa się w różnym czasie, indywidualnie ustalanym, nie kolidując z użytkownikami basenu, bo grupa jest niewielka, 2 osoby (trener i uczeń) – czytamy w liście do prezydenta Knurowa.

- Absolutnie nikomu nie blokujemy dostępu do torów pływackich. Wystarczyłoby się do nas zgłosić i przedstawić problem, a na pewno udałoby się znaleźć jakieś rozwiązanie – odpowiada Krzysztof Stolarek, dyrektor knurowskiego MOSiR – u. - Zależy nam na tym, aby zasady rezerwacji torów były jasne i przejrzyste, tak aby każdy mógł w tym samym stopniu korzystać z pływalni. Nikogo nie dyskryminujemy. Zresztą uważam, że zarzuty są wyjątkowo absurdalne, szkoda tylko, że miesza się do tego niepełnosprawne dzieci – dodaje Stolarek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!