Elisa Ferreira, która jest Komisarzem ds. Spójności Reform Unii Europejskiej, w tym tygodniu odwiedziła miasto. Poznała historię Bytomia, w którym jeszcze w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku fedrowało 6 kopalń, a teraz mierzy się ze skutkami transformacji gospodarczej.
Ferreira: Poprzemysłowe obiekty Bytomia mają duży potencjał
Wizyta komisarz UE była powiązana z dwudniową konferencja „W kierunku zielonej gospodarki”, która odbywała się w Katowicach. Podczas niej eksperci zajmowali się przyszłością regionów górniczych.
- Pokazujemy, że Bytom ma potencjał i wielką determinację do rozwiązania problemów transformacji gospodarczej. Pokazaliśmy, że potrafimy skutecznie rewitalizować i że jesteśmy gotowi na efektywne wykorzystanie środków unijnych, jeśli te zostaną skierowane do Bytomia w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji – to słowa Mariusza Wołosza, prezydent Bytomia, które wypowiedział podczas wspomnianej już wizyty, która miała miejsce w ostatni poniedziałek - 27 stycznia.
- Poprzemysłowe obiekty Bytomia mają duży potencjał. Wrażenie robią też tereny pogórnicze, którym nadano nową funkcję – Żabie Doły i tereny rekreacyjne, a także strefa ekonomiczna, czy zlokalizowany w byłej kopalni Teatr Rozbark. Bytom jest miastem, przed którym stoi wiele wyzwań – mówiła Elisa Ferreira, która zwiedziła rewitalizowaną dzielnicę Rozbark i warsztaty naprawcze Górnośląskich Kolei Wąskotorowych. Przejechała się także zabytkowym tramwajem linii nr 38.
- Przyznawanie pieniędzy na programy naprawcze powinno być ściśle konsultowane z miastami, w których dochodzi do transformacji energetycznej. Dlatego cieszymy się z wizyty Komisarz ds. Spójności Reform Unii Europejskiej, która odpowiada za środki pochodzące z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Mamy nadzieję, że udało nam się pokazać, że środki dla gmin przemysłowych i górniczych, które przechodzą przeobrażenia powinny trafić przede wszystkim do Bytomia – dodał natomiast Michał Bieda, zastępca prezydenta miasta, który oprowadzał Elisę Ferreirę po mieście.
UE planuje odejście od gospodarki opartej na węglu do 2050 roku
Bytom to jedno z miast, które zmaga się od lat ze skutkami transformacji w sektorze energetycznym. W latach 90., a także na przełomie XX i XXI wieku, przemysł wydobywczy przestawał pełnić najważniejszą rolę w gospodarce miasta. Kopalnie były likwidowane, podobnie jak powiązane z nimi zakłady pracy, a co za tym idzie - rosło bezrobocie. W pewnym momencie osiągnęło ono bardzo niepokojący wynik - aż 26 proc.
Do tej pory Bytom zmaga się z widocznymi efektami eksploatacji - ze szkodami górniczymi. Przez wiele lat miasto było pozbawione pomocy w tym temacie. Sytuacja zmieniła się dopiero w 2013 roku. Wówczas Komisja Europejska przyznała 100 mln euro, czyli 400 mln zł, na rewitalizację. Kwota ta nie pokryje wszystkich wydatków, które są konieczne.
W zapowiedziach możemy przeczytać, że Unia Europejska planuje odejście od gospodarki opartej na węglu do 2050 roku. Unijna komisarz zaznacza, że regiony górnicze otrzymają 7,5 mld euro na działania związane z likwidowaniem skutków przemysłu ciężkiego, a następnie zastąpieniem go innowacyjnymi źródłami energii. Aż 2 mld euro, ze wspomnianej kwoty, ma dostać Polska.
Podczas wizyty w Bytomiu Elisie Ferreirze towarzyszyli: Jerzy Buzek, poseł do Parlamentu Europejskiego, Małgorzata Jarosińska-Jedynak - minister Funduszy i Polityki Regionalnej oraz Jakub Chełstowski - marszałek województwa śląskiego.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?