Pod koniec maja w Manchesterze po koncercie Ariany Grande, popularnej amerykańskiej wokalistki, doszło do zamachu terrorystycznego. Wówczas artystka zawiesiła trasę koncertową, a później zdecydowała o odwołaniu dwóch koncertów, które miały odbyć się w Polsce 31 maja i 1 czerwca w Atlas Arenie w Łodzi.
Czytaj więcej:
Ariana Grande: Koncert w Polsce odwołany? Po zamachu w Anglii wstrzymuje trasę. Artystka w rozpaczy
Równo z tą informacją, Live Nation Polska oraz współpracujące z nią firmy sprzedające bilety na ten koncert poinformowały o procedurze zwrotu kosztów za zakup biletów. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, co stało się później. Przedłużający się czas zwrotów, chaos komunikacyjny i długie oczekiwanie na odpowiedzi na maile. W efekcie okazuje się, że osoby, które zakupiły na przykład Collector Ticket (bilet w formie plakietki, ozdobiony wizerunkiem artystki) nie otrzymają w całości swoich pieniędzy.
Mimo tego, że collectory są ściśle związane z biletami, a ich zakup kosztował dodatkowe 25 zł (plus koszty za przesyłkę biletów). Skontaktowaliśmy się z TicketMaster Polska, który sprzedawał bilety na koncert Ariany Grande, by sprawę wyjaśnić.
- Nie wynika to z naszej decyzji. Organizatorem koncertów była firma Live Nation - odpisano naszemu dziennikarzowi na Facebooku. Zwróciliśmy się więc bezpośrednio do Live Nation Polska. Zdaniem organizatorów, Collector Ticket to "opłata dodatkowa", za którą nie należy się zwrot pieniędzy.
- Collector Ticket stanowi usługę dodatkową, z której klient decyduje się skorzystać dodatkowo przy zakupie regularnego biletu. W związku z powyższym opłata uiszczona za Collector Ticket nie podlega zwrotowi - odpowiadają, cytując dalej regulamin TicketMaster Polska.
Z taką argumentacją nie zgadzają się jednak osoby, które zakupiły bilety. Trudno oprzeć się wrażeniu, że decyzja jest zaskakująca, bowiem Live Nation Polska nie dość, że nie poniesie większych kosztów za organizację koncertu z tytułu jego odwołania, to jeszcze wzbogaci się na opłatach dodatkowych, których - jak argumentuje - nie musi zwracać.
Na Twitterze trwa burzliwa dyskusja na ten temat. - Skoro zapłaciłem za te bilety, to powinienem albo odzyskać pieniądze, albo plakietkę. Dałem na to kasę - pisze jeden z komentujących. I rzeczywiście, zwrotów za zakup collectorów nie ma, ale dlaczego są one odbierane osobom, które za nie zapłaciły?
- Zwrot Collector Ticket był konieczny do uzyskania zwrotu środków za bilet - odpowiada TicketMaster Polska. I dodaje, że nie może odesłać biletów, choćby na pamiątkę.
- Rozumiem, gdyby plakietki zostawały u mnie, a przecież musiałam je odesłać. Zwykła kradzież. (...) Wzbogacanie się na krzywdzie ludzi - piszą na Twitterze internauci.
Wspaniały Maluch Toma Hanksa w najdrobniejszych detalach
Znasz język śląski? Dopasuj słowa do opisu
Tarnowskie Góry. Zabytkowa Kopalnia Srebra wpisana na listę UNESCO [REPORTAŻ DZ]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?