Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konfiskata samochodu po alkoholu. Zmiany mają wejść w życie w 2024 roku. Rząd jest na finiszu prac

PAS
Nietrzeźwi kierowcy to w Polsce wciąż ogromny problem Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Nietrzeźwi kierowcy to w Polsce wciąż ogromny problem Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Pixabay/zdj.ilustracyjne
Nowelizacja kodeksu karnego zakłada konfiskatę pojazdów. Będzie to możliwe, kiedy za kierownicą znajdą się pijani kierowcy. Zmiany w prawie miały pojawić się według wstępnych planów jeszcze w tym roku, ale na razie wszystko wskazuje na to, że stanie się to najwcześniej 14 marca 2024 roku. Jednocześnie w projekcie ustawy pojawiły się kolejne nowe zapisy.

Konfiskata samochodu pijanym kierowcom. Kiedy? W jakich przypadkach?

Ustalona została gradacja stopnia przewinienia kierowcy, który po wcześniejszym sięgnięciu po alkohol zdecyduje się mimo wszystko wyjechać do polskie drogi. Jednak nie w każdym takim przypadku pojazd będzie konfiskowany. Po konsultacjach Ministerstwo Sprawiedliwości zaproponowało takie rozwiązania, by właściciele firm, których pracownicy zostaną zatrzymani pod wpływem alkoholu w autach, nie płacili za grzechy swoich podwładnych.

Którzy kierowcy mogą stracić swoje pojazdy?

Na czym więc opierać się będą aktualne zaostrzenia kodeksu karnego w przypadkach pijanych kierowców? Samochód zostanie skonfiskowany każdemu kierowcy (jeśli jest jego właścicielem), w przypadku, kiedy po badaniu okaże się, że w wydychanym powietrzu lub we krwi znajdowało się u niego 1,5 promila alkoholu lub wynik będzie jeszcze wyższy. Wówczas nie ma żadnych innych uwarunkowań, które wpływają na egzekucję nowych przepisów.

W przypadku, kiedy wynik badania będzie oscylował pomiędzy 1 promilem a 1,5 promila, a taki będący pod wpływem alkoholu kierowca spowoduje wypadek, wówczas też będzie musiał pożegnać się ze swoim autem, które ma docelowo trafić na licytację.

Rządowy projekt zawiera gradacje przewinień

Nieco inaczej sytuacja będzie się przedstawiała, kiedy zawartość alkoholu we krwi lub w wydychanym powietrzu będzie niższa (od 0,5 promila do 1 promila). Wtedy do gry będzie wkraczał sąd, który podejmie adekwatne w stosunku do winy takiego kierowcy środki prawne. Wówczas może orzec przepadek mienia, ale nie musi. Może wziąć pod uwagę jakieś dodatkowe, szczególne okoliczności.

Za prowadzenie pod wpływem alkoholu policja najpierw tymczasowo zajmie auto na okres do 7 dni od złapania kierowcy. Potem zabezpieczy go prokuratura, a finalnie sprawa trafi do sądu, który zadecyduje o przepadku samochodu i jego konfiskacie.

Konfiskata samochodu nie w każdym przypadku

Nowe przepisy określają także przepadek równowartości samochodu w sytuacji, kiedy kierowca zasiadający za kierownicą samochodu nie jest jego właścicielem. Może to być samochód pożyczony, wynajęty, wzięty w leasing. W takich sytuacjach trzeba będzie zapłacić równowartość samochodu, na podstawie jego wartości zapisanej w polisie, ewentualnie – jeśli jej nie ma – pod uwagę brana będzie jego wartość rynkowa.

Ustawodawca przewiduje jednak także inne okoliczności, związane z sytuacją, kiedy za kierownicą samochodu (należącego np. do firmy transportowej, przewozowej, autobusu, ciężarówki, maszyny rolniczej) znajdzie się ktoś, kto wcześniej spożywał alkohol. Wówczas taki służbowy pojazd nie będzie podlegał konfiskacie, Sąd będzie mógł wtedy orzec nawiązkę w wysokości co najmniej 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Okazuje się też, że w szczególnych okolicznościach, kiedy taki pojazd zostanie zniszczony lub rozbity, konieczność spłaty jego równowartości nie będzie konieczna. Przepadek auta oraz konieczność spłaty jego równowartości może nie być orzekany, jeśli będzie to niemożliwe albo niecelowe, w sytuacjach, kiedy sprawca utraci pojazd, zniszczy lub znacznie uszkodzi.

Wyższe kary za spowodowanie wypadków pod wpływem alkoholu

Zwiększone zostaną także kary związane z uczestnictwem w wypadkach. Nietrzeźwy sprawca ciężkiego wypadku będzie mógł zostać ukarany za spowodowanie ciężkich obrażeń lub śmierci karę do 16 lat pozbawienia wolności. To o 4 lata więcej niż dziś wynosi górna granica takiej właśnie kary. Pijany sprawca wypadku spędzi natomiast minimum trzy lata w więzieniu, a jeśli zginą w takim zdarzeniu ludzie, to wówczas dolna kara wynosić będzie pięć lat.

Recydywiści, którzy po raz kolejny zostaną złapani na jeździe „na podwójnym gazie” nie będą mogli już liczyć tylko na karę pieniężną. Będą musieli liczyć się z przymusowym pobytem w zakładzie karnym.

Projekt zmian przyjęty został w formie nowelizacji ustawy, która trafiła teraz do prezydenta RP. Kiedy ją popisze nowe przepisy będą mogły zostać faktycznie wprowadzone w życie.

Coraz więcej pijanych kierowców na polskich drogach

Obecnie nadal na drogach wciąż jest mnóstwo nietrzeźwych kierowców. W 2022 roku na polskich drogach zatrzymanych zostało prawie 98 tysięcy pijanych kierowców. Jak podaje portal ciekawestatystyki.pl to o ponad 19 tysięcy osób więcej niż rok wcześniej (wzrost o 25 procent).

Wynika z tego, że policja średnio każdego dnia zatrzymywała 268 kierowców pod wpływem alkoholu, z czego 156 w stanie nietrzeźwości. W 2022 roku na polskich drogach pijani kierowcy spowodowali 1415 wypadków drogowych (7,3 proc. ogółu wypadków). Zginęły w nich 172 osoby.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera