Kopalnia Piast-Ziemowit w Bieruniu po kontroli. Wyższy Urząd Górniczy potwierdził, że odpady w wyrobiskach nie są niebezpieczne

Kontrola przeprowadzona przez nadzór górniczy w kopalni Piast-Ziemowit w Bieruniu potwierdziła, że w wyrobiskach składowana jest nadmierna ilość odpadów.

- Kontrolą objęto wyrobiska na poziomach 500 m i 650 m, w których, wg doniesień medialnych, zalegały zbędne materiały i odpady oraz dokumentację i procedury obowiązujące w zakładzie górniczym dotyczące zasad gospodarki odpadami oraz stosowania środków chemicznych w wyrobiskach. Na poziomach 500 m i 650 m skontrolowano ponadto 6 tam izolujących wyrobiska, w których według informacji medialnych, pozostawiono zbędne materiały i odpady – przekazuje Wyższy Urząd Górniczy.

W trakcie kontroli stwierdzono, że na poziomie 650 m w jednym z wyrobisk, na spągu, czyli dolnej powierzchni wyrobiska, znajdowały się nagromadzone plastikowe opakowania po napojach, a także puszki i papierowe opakowania po żywności. W tym miejscu kontrolerzy nie stwierdzili obecności pojemników po środkach chemicznych lub smarach i olejach.

- W wyrobiskach na poziomie 500 m na spągu, zalegały nagromadzone zbędne materiały, części maszyn i złom oraz odpady, tj.: plastikowe opakowania po napojach, puszki i papierowe opakowania po żywności. W tych wyrobiskach pośród nagromadzonych materiałów, stwierdzono także około 100 sztuk pustych pojemników po środkach chemicznych dopuszczonych do stosowania w górnictwie, tj.: klejach, środkach do uszczelniania górotworu i zrobów oraz po smarach i olejach – podaje nadzór górniczy.

WUG dodaje, że znalezione pojemniki po środkach chemicznych nie powinny być mieszane z innymi materiałami i śmieciami. Po ich wytransportowaniu na powierzchnię powinny zostać przekazane odpowiednim podmiotom uprawnionym do gospodarowania odpadami tego typu. Istotne jest, że w wyrobiskach, w których zalegały nagromadzone zbędne materiały, kontrolerzy nie stwierdzili zawodnienia spągu.

- Kontrola obmurza tam izolacyjnych nie wykazała nieprawidłowości, a skład powietrza przed tamami był prawidłowy, przy czym zza tam pobrano próby powietrza do analizy laboratoryjnej – dodaje Urząd.

Tym samym potwierdziły się wcześniejsze zapewnienia Polskiej Grupy Górniczej S.A., która informowała, że odpady w kopalni nie stanowią zagrożenia dla pracowników i środowiska naturalnego.

- Kontrola potwierdziła stanowisko Polskiej Grupy Górniczej S.A. w tej sprawie. Spółka od samego początku informowała, że odpady w Ruchu Piast nie są szkodliwe, nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa pracowników i ruchu zakładu górniczego – komentuje Polska Grupa Górnicza S.A.

Wyjaśnienie w tej sprawie przesłał również Krzysztof Krasucki, dyrektor kopalni Piast-Ziemowit. W piśmie skierowanym do samorządu Bierunia czytamy:

- Odpady w podziemiach Ruchu Piast powstają w procesach produkcyjnych z materiałów posiadających wymagane prawem atesty, certyfikaty i dopuszczenia, a także są to śmieci związane z codzienną obecnością dużej liczby pracowników na dole kopalni. KWK Piast-Ziemowit jednocześnie zapewnia, że nie ma żadnego zagrożenia zanieczyszczenia wód podziemnych – pisze Krzysztof Krasucki.

Wyższy Urząd Górniczy, po kontroli w kopalni Piast-Ziemowit, wydał decyzje, w których nakazał spółce PGG usunąć zbędne materiały, w tym odpady zalegające w utrzymywanych wyrobiskach. Ponadto zadaniem spółki będzie ewidencja i usunięcie pojemników po środkach chemicznych, olejach i smarach. Po wytransportowaniu ich na powierzchnię mają zostać przekazane właściwym podmiotom uprawnionym do gospodarowania takimi odpadami.

W ramach działań profilaktycznych nadzór górniczy zobowiązał PGG do przeprowadzenia kontroli pozostałych wyrobisk podziemnych pod kątem nagromadzenia zbędnych materiałów i odpadów w innych miejscach w kopalni. Zaleceń pokontrolnych jest więcej:

• przeprowadzić analizę, z udziałem specjalistów do spraw ruchu zakładu górniczego oraz ochrony środowiska, w zakresie identyfikacji otamowanych wyrobisk, w których mogły pozostać zbędne materiały, a w szczególności odpady niebezpieczne i w zależności od wyników tej analizy, podjąć działania organizacyjno-techniczne zapewniające bezpieczeństwo pracowników, ruchu zakładu górniczego oraz ochronę środowiska
• wdrożyć skuteczny system ewidencji wytransportowanych na powierzchnię zakładu górniczego odpadów niebezpiecznych, w tym pojemników po środkach chemicznych, smarach i olejach, w sposób umożliwiający kontrolę ilości sztuk opakowań zawierających pozostałości substancji niebezpiecznych lub nimi zanieczyszczonych

- PGG S.A. zastosuje się do wszystkich zaleceń pokontrolnych i na bieżąco będzie usuwać wszystkie odpady – zapewnia Tomasz Głogowski, rzecznik prasowy Polskiej Grupy Górniczej.

Na tym sprawa się nie kończy. Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach prowadzi postępowanie wyjaśniające, którego celem jest określenie przyczyn powstania w wyrobiskach górniczych składowisk odpadów. Wyjaśnione również zostaną nieprawidłowości dotyczące procedury wydawania na powierzchnię pojemników po środkach chemicznych.

Kontrola przeprowadzona w kopalni w Bieruniu odbyła się po doniesieniach medialnych w sprawie składowania w wyrobiskach niebezpiecznych odpadów. Więcej o sprawie można przeczytać w poniższym artykule.