Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus: policja interweniowała przed jadłodajnią sióstr kalkutek w Katowicach. Proszono bezdomnych o zachowanie zasad bezpieczeństwa

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Kolejka do jadłodajni przy ul. Krasińskiego
Kolejka do jadłodajni przy ul. Krasińskiego Lucyna Nenow
Policja interweniowała przed jadłodajnią Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty przy ul. Krasińskiego w Katowicach. Funkcjonariusze informowali bezdomnych i potrzebujących w kolejce po posiłek, aby zachowywali zasady bezpieczeństwa związane z ograniczeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa. Przypominamy, że bezdomni to jedna z grup wysokiego ryzyka, dla których zakażenie wirusem SARS-CoV-2 może być śmiertelnie groźne. W Katowicach jest ich około 600.

Kolejny raz na łamach Dziennika Zachodniego wracamy do niepokojącej sytuacji osób bezdomnych, które korzystają z pomocy Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty. Siostry prowadzą w Katowicach przy ul. Krasińskiego akcję charytatywną, codziennie rozdając bezdomnym i potrzebującym posiłki.

Bezdomni tłoczą się w kolejce po posiłki u sióstr kalkutek. Te proszą ich o zachowanie odstępów

Pierwsze sygnały na ten temat otrzymaliśmy w niedzielę, 22 marca.

- Nikt nie zachowywał bezpiecznej odległości. Panował ścisk - mówiła mieszkanka.

Zadzwoniliśmy w tej sprawie do wspólnoty Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty.

Nikogo nie zwołujemy, nie ogłaszamy się, godni sami nas znajdują - mówiła siostra, która akurat odebrała telefon.

Podkreśliła także, że siostry przestrzegają wszystkich zaleceń rządowych i kościelnych, choć na zdjęciach wyglądało to zupełnie inaczej.

Zobacz koniecznie

Następnego dnia, po opublikowaniu przez Dziennik Zachodni tekstu na ten temat, sytuacja przez wejściem do budynku przy ul. Krasińskiego wyglądała już zdecydowanie lepiej. Kalkutki same wychodziły do bezdomnych, prosząc ich o zachowanie odstępów. Na widok naszej fotoreporterki podeszły i zapytały, dlaczego robi zdjęcia, w końcu „wszystko jest już zgodnie z przepisami”.

Przed budynkiem misjonarek zjawiła się policja. Informowała bezdomnych o zasadach bezpieczeństwa

W środę, 25 marca, na miejscu pojawił się patrol policji wezwany przez jedną z mieszkanek ul. Krasińskiego. Ta była zaniepokojona, że przed wejściem do budynku kalkutek ponownie tłoczą się bezdomni, tym samym zwiększając ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Zobacz koniecznie

- Zadzwoniłam na numer alarmowy 112, ale dyspozytor przekazał mi, że nie może nic zrobić, ponieważ to są bezdomni. Na to odparłam, że czuję się zagrożona jako lokatorka bloku, ponieważ może się tutaj roznieść wirus, że oni stoją zbyt blisko siebie, spluwają na chodniki etc. W odpowiedzi usłyszałam: „nie dajmy się zwariować” - mówiła Czytelnicza DZ.

Zapytaliśmy o tę sytuację mł. asp. Agnieszkę Żyłkę, rzeczniczkę Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.

W takiej sytuacji potrzebujemy wyrozumiałości. To są osoby bezdomne, które nie mają dostępu do telewizora, radia czy internetu, więc komunikaty nie docierają do nich tak szybko, jak do innych osób - odpowiedziała rzeczniczka.

- Policjanci podjęli interwencję, która była świetną okazją, żeby poinformować zebrane tam osoby, o nowych obostrzeniach. Robią to również same kalkutki, które proszę potrzebujących o zachowanie odstępów - dodała mł. asp. Żyłka.

O rozmowę na temat podjętych środków bezpieczeństwa prosiliśmy również same misjonarki. Niestety nie zgodziły się na udzielenie odpowiedzi telefonicznie.

Bezdomni to jedna z grup podwyższonego ryzyka podczas pandemii koronawirusa

Przypominamy, że bezdomni to jedna z grup szczególnie narażonych na kontakt z koronawirusem. Nie posiadają oni miejsca zamieszkania, w którym mogliby się schronić na czas pandemii. W noclegowniach oraz jadłodajniach nie mogą odpowiednio odizolować się od kontaktów z innymi osobami.

Nie przegap

Ponadto różnego rodzaju schorzenia oraz osłabiona odporność, na którą wpływa brak odpowiedniego odżywiania, wypoczynku oraz problemy z alkoholem, sprawiają, że złapanie wirusa SARS-CoV-2 może być dla bezdomnego fatalne w skutkach.

Dla bezpieczeństwa nas wszystkich, a w szczególności osób bezdomnych, należy zadbać, aby one również w miarę możliwości zastosowały się do wytycznych bezpieczeństwa. Według danych z 2019 roku w Katowicach problemem bezdomności dotkniętych jest około 600 osób, z czego jedna trzecia nie korzysta z noclegowni, tylko śpi na ulicach.

🔔🔔🔔

Pobierz bezpłatną aplikację Dziennika Zachodniego i bądź na bieżąco!

Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera