Koronawirus w Rybniku i puste półki w sklepach
Pięć przypadków koronawirusa w Rybniku, informacje o kwarantannach sprawiły, że rybniczanie masowo ruszyli do sklepów. Z półek marketów w dużych ilościach znika:
- makaron
- ryż
- kasza
- konserwy
Pustki widać też na regałach z mydłem oraz z papierowymi ręcznikami i papierem toaletowym.
- Na wszelki wypadek gromadzę zapasy. To nie są wielkie ilości. Tak żeby w razie czego wystarczyło na te wspomniane dwa tygodnie - słyszymy od jednej z klientek.
Inna nie rozumie takiego zachowania. - Owszem, ostrożność jest zalecana, ale jeszcze nic strasznego się nie zdarzyło i póki co nie wskazuje nic na to, żeby tak było. Chyba trochę za dużo paniki jest.
Sytuacja prowadzi do tego, że w niektórych momentach regały w marketach świecą pustkami. W sklepach słyszymy, że asortyment jest na bieżąco uzupełniany i nie ma powodów do obaw. Z kolei służby wskazują na konieczność zachowania zdrowego rozsądku.
- Nie ma powodu, by robić nadmierne zakupy, apeluję o rozwagę - powiedział w środę (11.03) premier Mateusz Morawiecki, pytany o to, czy rząd wprowadzi wytyczne dla obywateli dotyczące tego, jakie produkty zgromadzić w domach w związku z zagrożeniem koronawirusem.
- Nie ma żadnego powodu do dokonywania nadmiernych zakupów, do wykupowania artykułów. Jesteśmy bardzo dobrze zabezpieczeni. Nasza sytuacja jest daleka od jakiejkolwiek paniki, jaka panuje w niektórych regionach Włoch - dodał Morawiecki.
W aptekach brakuje żeli antybakteryjnych
Od dłuższego czasu mieszkańcy Rybnika z większym zainteresowaniem odwiedzają też apteki. Szturmu jednak nie ma, zwłaszcza po potwierdzonych przypadkach koronawirusa z tego miasta. Zwiększone jest zainteresowanie środkami antybakteryjnymi, maseczkami czy rękawiczkami.
- Zauważalne jest zwiększone dbanie pacjentów o odporność. Jest sezon grypowy, częściej wykupywane są zwłaszcza leki przeciwgorączkowe. Leków nie brakuje - słyszymy w Aptece pod Lwem przy ulicy Jana III Sobieskiego w Rybniku.
W wielu aptekach brakuje za to żeli antybakteryjnych. Farmaceuci nie potrafią odpowiedzieć na pytanie, kiedy będą dostawy. Towaru brakuje w hurtowniach.
Koronawirus w Rybniku i w Polsce
Do tej pory województwie śląskim stwierdzono 7 przypadków osób zakażonych koronawirusem. Pięcioro pochodzi z Rybnika i znajdują się oddziale zakaźnym szpitala w Raciborzu. Pozostałe dwie osoby hospitalizowane są w szpitalu w Cieszynie. W Polsce dotąd odnotowano 25 przypadków zakażeń.
W związku z zagrożeniem epidemiologicznym wprowadzono kontrolę sanitarną na autostradzie A1 w Gorzyczkach. Służby mierzą temperaturę przyjezdnym i zbierają dane lokalizacyjne.
Co musisz wiedzieć o koronawirusie
Jeśli w ciągu ostatnich 14 dni byłeś w regionie, w którym występuje koronawirus i zaobserwowałeś u siebie objawy, takie jak: gorączka, kaszel, duszność i problemy z oddychaniem, to bezzwłocznie powiadom telefonicznie stację sanitarno-epidemiologiczną lub zgłoś się bezpośrednio do oddziału zakaźnego lub oddziału obserwacyjno-zakaźnego, gdzie określony zostanie dalszy tryb postępowania medycznego (w tym celu nie korzystaj z komunikacji publicznej). Nie zgłaszaj się do przychodni POZ!
Całodobowa Infolinia Sanepidu w Rybniku (obejmuje teren Żor) na temat koronawirusa: tel. 508 450 028.
Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Rybniku, ul. Kpt. L. Janiego 1
Nie przegap
Najważniejsze zalecenia:
- Często myj ręce używając mydła i wody, a jeśli nie masz do nich dostępu, używaj płynów/żeli na bazie alkoholu (min. 60%).
- Podczas kaszlu i kichania zakryj usta i nos zgiętym łokciem lub chusteczką – natychmiast wyrzuć chusteczkę do zamkniętego kosza i umyj ręce używając mydła i wody, a jeśli nie masz do nich dostępu – płynów/żeli na bazie alkoholu (min. 60%).
- Zachowaj co najmniej 1 metr odległości między sobą a innymi ludźmi, szczególnie tymi, którzy kaszlą, kichają i mają gorączkę.
- Unikaj dotykania oczu, nosa i ust
Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Choroba objawia się najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni, zmęczeniem. Ciężki przebieg choroby obserwuje się u ok.15-20% osób. Do zgonów dochodzi u 2-3% osób chorych. Prawdopodobnie dane te zawyżone, gdyż u wielu osób z lekkim przebiegiem zakażenia nie dokonano potwierdzenia laboratoryjnego. Najbardziej narażone na rozwinięcie ciężkiej postaci choroby i zgon są osoby starsze, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby, w szczególności przewlekłe.
Zobacz koniecznie
Rozwiąż i poznaj swój wynik
Bądź na bieżąco i obserwuj
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?