Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łasko z Jastrzębskiego Węgla: Polska? Może tu zamieszkam

Leszek Jaźwiecki
Arkadiusz Ławrywianiec
Z Michałem Łasko, siatkarzem Jastrzębskiego Węgla, rozmawia Leszek Jaźwiecki

Czuje się pan bardziej Włochem czy Polakiem?
Mam obywatelstwa obu kraj ów, we Włoszech mam dom, ale teraz gram w Polsce i jestem z tego bardzo zadowolony. Od mojego wyjazdu Polska bardzo się zmieniła, jest teraz w pełni europejskim krajem, nie ma już tak wielkich różnic. I na pewno jest mniej biurokracji.

Zdążył pan już poznać nasz kraj, odwiedził stare, znajome zakątki?
Kiedy przyjeżdżałem z rodzicami to odwiedzaliśmy tylko Lublin i Wrocław. Teraz mam okazje poznać inne miasta. W ubiegłym roku odkryłem uroki Gdańska i teraz może on konkurować z Wrocławiem, do którego mam ogromny sentyment.

Teraz będzie panu łatwiej, bo w naszym kraju grać będzie także pańska narzeczona, Milena Stacchiotti.
To duża zasługa prezesa mojego klubu Zdzisława Grodeckiego, który mocno zaangażował się w transfer Mileny do Dąbrowy Górniczej. Życie sportowe jest bardzo ważne, to jest moja praca, ale nie można zapomnieć, że równie ważne jest życie prywatne. To było jednym z elementów, że pozostałem w Jastrzębiu.

Może planujecie na stałe zamieszkać w Polsce?
Gdyby to pytanie padło dwa lata temu, to na pewno odpowiedziałbym, że nie. Planowaliśmy z Mileną zamieszkać w Rzymie. Teraz nie jest to już takie pewne i może kiedyś rzeczywiście wybierzemy Polskę. Życie, zwłaszcza sportowca, bardzo szybko się zmienia.

Odbiegliśmy trochę od sportu. Jak pan ocenia polską ligę? Jest silniejsza od włoskiej?
Mówiąc szczerze nie spodziewałem się takiego poziomu. Kiedy przychodzi się, zwłaszcza z włoskiej ligi, to ma się trochę arogancji, myśląc że tylko tam jest światowy poziom. To nieprawda. Szczyty siatkówki się przenoszą.

W tym sezonie będzie pan kapitanem Jastrzębskiego Węgla. To dla pana wyróżnienie?
To znaczy, że jestem już stary. Byłem już kapitanem innych drużyn i nie widzę w tym osobistego wyróżnienia. Można się jedynie wyróżnić dobra grą na boisku. Jest kilka powodów, że zostałem kapitanem. Jednym z nich jest to, że cały sztab szkoleniowy pochodzi z Włoch i łatwiej będzie się nam porozumiewać.

Poszedł śladem swojego ojca

Michał Łasko urodził się 11 marca 1981 roku we Wrocławiu. Przez wiele lat grał we Włoszech, obecnie jest zawodnikiem Jastrzębskiego Węgla. Gra na pozycji atakującego. Reprezentant Włoch, mistrz Europy w 2005 roku i brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Londynie. Jest synem czterokrotnego wicemistrza Europy, złotego medalisty olimpijskiego z Montrealu Lecha Łaski.


*Śtowarzyszenie Ślązaków legalne. Sąd uznał narodowość śląską? CZYTAJ TUTAJ
*Gwarki 2012, czyli bez pochodu nie ma zabawy ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS MŁODA PARA: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!