Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List do DZ: Kościół jest na równi pochyłej

Czytelnik z Myszkowa
sxc.hu
Z zainteresowaniem przeczytałem w poniedziałkowym DZ (8.06) list Pana Andrzeja Piontka zatytułowany "W kraju powstają zalążki fanatyzmu i szowinizmu" [z podtytułem "Kościół traci wiarygodność. Dlatego daremne jest szukanie od lat sposobów nowej ewangelizacji. Polski Kościół potrzebuje nawrócenia" - przyp. red.]. Podpisuję się pod tym tekstem obiema rękami.

Autor nie tylko ma rację, ale gazeta powinna poświęcać jak najwięcej miejsca takim sprawom. Jestem katolikiem, chodzę do kościoła, ale to, co teraz się w nim dzieje, jest nie do zaakceptowania. Często nie da się słuchać tego, co księża mówią podczas kazań. To nie jest Dobra Nowina, to nie jest krzewienie wiary i pochylenie się nad wiarą i duchowością wiernych.

To jest jedna wielka polityka, mówienie ludziom wprost, na kogo mają głosować, a do tego straszenie jakimś genderem, in vitro, jednopłciowymi związkami itp. Pamiętam, jak w PRL-u wygłaszał kazania prymas Wyszyński. To naprawdę był pasterz, którego wszyscy słuchali. Jak wygłosił kazanie, to można się było pochylać nad każdym zdaniem, potrafił trafić do serc i umysłów Polaków. Nie bez powodu nazwano go Prymasem Tysiąclecia.

A jakie wzorce mamy teraz? Rozmawiałem o tym z księdzem mojej parafii podczas kolędy, ale chyba w ogóle nie zrozumiał, co miałem na myśli. Kościół w Polsce naprawdę wymaga reformy. Jeżeli się nie zmieni, to czeka go to samo, co polskie górnictwo - uwiąd, a potem totalny upadek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!