"Londyńczyk" ponownie wyjedzie na częstochowskie ulice. Będzie służył mieszkańcom i turystom

- Powracamy do dobrych tradycji - po Częstochowie ponownie będzie kursował londyński autobus - zapowiada Krzysztof Matyjaszczyk, prezydent miasta. - Częstochowa jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych miast w Polsce, ale też i w Europie. Przyjeżdża do nas wielu turystów i pielgrzymów, którzy zwykle spędzając czas na Jasnej Górze, ale których serdecznie zapraszamy do zapoznania się z historią naszego miasta, architekturą i atrakcjami, które mamy do zaoferowania - dodaje.

Przejazdy londyńskim autobusem po mieście wprowadzono kilka lat temu. Początkowo MPK wynajmowało pojazd, a następnie kupiło swój. Kursy cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Ze względu jednak na pandemię z pomysłu trzeba było się wycofać.

- Kurs tak jak w latach poprzednich będzie trwał około 40 minut. Autobus zwykle jeździł pełny. Mamy nadzieję, że w tym roku będzie podobnie - przyznaje prezydent Krzysztof Matyjaszczyk.

Londyńczyk na częstochowskie ulice powróci 29 kwietnia. Aż do końca maja będzie kursował w weekendy, w soboty i niedziele - co godzinę. Pierwszy kurs będzie odbywał się o 14.00, a ostatni o 18.00.

- Później - w miesiącach typowo letnich - będziemy chcieli rozszerzyć naszą ofertę. Musimy jednak zrobić rozeznanie, czy przejazdy cieszą się zainteresowaniem i czy jest zapotrzebowanie na realizowanie większej liczby - przyznaje Mariusz Sikora, prezes MPK w Częstochowie

Co istotne, od tego roku przejazdy będą płatne - za bilety ulgowe będzie trzeba zapłacić 10 zł, a za normalne 20 zł.

- Niestety musieliśmy podjąć trudną decyzję o biletowaniu przejazdów - mówi Mariusz Sikora. - Jest to spowodowane znacznym wzrostem kosztów paliwa i kosztów utrzymania - tłumaczy.

Zarówno początkowy, jak i końcowy przystanek "londyńczyka" będzie znajdował się na placu Biegańskiego. Trasa autobusu kursującego specjalną linią o numerze 034, który jednorazowo może przewieźć 54 osoby, będzie identyczna, jak latach poprzednich. W czasie każdego przejazdu o historii miasta i jego poszczególnych obiektach opowiada przewodnik turystyczny.

- Naszym podstawowym ciągiem komunikacyjnym będzie droga święta, czyli Aleja Najświętszej Maryi Panny, która jest najważniejszym punktem całego przejazdu. To układ urbanistyczny na skalę, jeżeli nie europejską, to na pewno krajową. Niepowtarzalny i jedyny w swoim rodzaju - zauważa Mirosław Zwoliński, historyk, regionalista, przewodnik turystyczny. - Trasa obejmuje najciekawsze zakątki naszego miasta. Niekoniecznie stanowiące wizytówkę Częstochowy. To jest historia, którą należy pokazać i przypominać. Poza tym na trasie ujęliśmy również takie obiekty, które stanowią perełki w częstochowskiej architekturze - uchyla rąbka tajemnicy.

Autobus, który wkrótce ruszy na ulice Częstochowy, został wyprodukowany w 1965 roku Bristol Lodekka. Do naszego miasta przyjechał w 2018 roku prosto z Holandii. MPK zapłaciło za niego 300 tysięcy złotych. Od tego momentu pojazd jest częścią floty miejskiego przewoźnika i służy m.in. do przejazdów turystycznych, ale i do innych przejazdów okolicznościowych i do najmu komercyjnego.

Jest na bieżąco serwisowany i konserwowany - także wtedy, gdy przymusowo (z uwagi na obostrzenia sanitarne) nie mógł być w pełni wykorzystywany. Mimo iż pojazd ma rodowód londyński to po prawej stronie zamontowane są drzwi ułatwiające przepływ pasażerów (dzięki temu można korzystać z istniejącej infrastruktury przystankowej). Autobus jest zadaszony, więc przystosowany także do gorszych warunków atmosferycznych.