Madeleine McCann odnalazła się? Polka podaje się za zaginioną dziewczynę. Chce badań DNA

Nierozwiązana sprawa zaginięcia Madeleine McCann ciągle powraca do obiektu medialnego. Historia dziewczynki, która nagle zniknęła 3 maja 2007, wciąż pobudza wyobraźnię śledzących ją osób. Co jakiś czas pojawiają się nowe doniesienia, które miałaby w jakiś sposób przybliżyć do rozwiązania sprawy - jak się jednak później okazuje, są one niewystarczające. Czy córka Kate i Gerry’ego McCann kiedykolwiek się odnajdzie?

W przeszłości zdarzało się, że różne osoby podawały się za zaginioną. Ostatni z przypadków zdobywa jednak coraz większy rozgłos. 21-letnia Polka przedstawiająca się jako Julia Faustyna twierdzi, że to właśnie ona jest Madeleine McCann. Na swoim profilu instagramowym o nazwie iammadeleinemccann wrzuca regularnie kolejne posty, które mają zwiększyć zainteresowanie mediów tematem. Jak tłumaczy w opisie:

Myślę, że mogę być Madeleine. Potrzebuję testu DNA. Policja z Wielkiej Brytanii i Polski próbuje mnie ignorować. Tutaj opowiem moją historię dzięki postom.

Julia Faustyna uznaje, że z zaginioną łączy ją wiele wspólnych cech. Zwraca uwagę przede wszystkim na chorobę oka, a także umiejscowienie pieprzyków. Istotnym powodem miałoby być również to, że Julia nie pamięta zbyt wiele z wczesnego dzieciństwa. Dużą część jej opowieści stanowi historia o molestowaniu, którego dokonać miał mąż jej babci - szczegółowy opis znaleźć można w poniższym poście.

Nie wszystko to, co mówi rzekoma zaginiona zgadza się jednak ze śledztwem. Powołuje się na słowa studenta wrocławskiego UM, który miał widzieć Madeleine niedługo po zaginięciu. Nie jest to zgodne z dotychczasowymi ustaleniami.

Sprawa nabiera coraz większego tempa. Rodzice Madeleine chcą poddać się testom DNA, żeby zweryfikować prawdziwość słów 21-latki. Niektórzy Internauci wskazują również, że może być ona inną zaginioną osobą.