Marcin Banot wspinał się na 30-piętrowy wieżowiec w Buenos Aires! Polski "Spider-Man" zatrzymany

Mieszkańcy Buenos Aires byli świadkami śmiałego wyczynu, który mógłby posłużyć za scenariusz do filmu akcji. Marcin Banot, polski influencer znany z ekstremalnych wspinaczek na wieżowce, kominy i mosty, wdarł się bez zabezpieczeń na 125-metrowy wieżowiec Globant Tower. Jego brawurowa wspinaczka zakończyła się interwencją służb ratowniczych, które zatrzymały go na wysokości 25. piętra.

Sceny jak z thrillera rozegrały się w stołecznej dzielnicy Retiro. Młody mężczyzna ubrany w koszulkę reprezentacji Argentyny piął się po szklanej fasadzie wieżowca Globant Tower, wzbudzając sensację i niepokój wśród przechodniów. Jak donosi argentyński dziennik "Clarin", Banot dotarł już niemal do szczytu, gdy został dostrzeżony przez służby ratownicze.

Na miejsce szybko przybyła policja, straż pożarna oraz ekipy ratunkowe. Strażacy, którzy złapali śmiałka, wykorzystali specjalistyczny sprzęt, aby przez okno na 25. piętrze wciągnąć go do środka i założyć uprząż, po czym sprowadzili go bezpiecznie na ziemię.

Marcin Banot, znany szerzej jako „Spider-Man” lub BNT, to 36-letni polski influencer ze Świętochłowic, który zdobył popularność dzięki swoim spektakularnym wspinaczkom bez użycia zabezpieczeń. Jego filmiki z ekstremalnych wejść na najwyższe budynki świata, w tym warszawski Hotel Marriott czy Wieżę Montparnasse w Paryżu, gromadzą miliony wyświetleń.

Po zatrzymaniu Banot został natychmiast przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie usłyszał zarzuty. Prokuratura wniosła o jego aresztowanie pod zarzutem naruszenia miru domowego lub lokalu komercyjnego, za co grozi kara od sześciu miesięcy do dwóch lat więzienia.

Portal Infobae przekazał, że stacja TN opublikowała nagranie, na którym Banot, już zakuty w kajdanki, siedzi w radiowozie. Szef lokalnych władz Buenos Aires, Jorge Macri, zapowiedział na serwisie X, że będzie wnioskował o obciążenie Banota kosztami całej operacji ratunkowej, w którą zaangażowane były znaczne siły i środki.

Wydarzenia te wywołały gorące dyskusje w argentyńskich mediach. Portal „Pagina 12” oraz dzienniki „El Cronista” i „La Nacion” szczegółowo relacjonowały przebieg zatrzymania, podkreślając ryzyko związane z takimi wyczynami oraz potencjalne zagrożenie dla publicznego bezpieczeństwa. Jednocześnie, część opinii publicznej jest pod wrażeniem determinacji Banota, dostrzegając w jego działaniach wyraz pasji do sportów ekstremalnych.

Sytuacja w Buenos Aires nie była jedyną kontrowersyjną akcją Banota. W przeszłości wspinał się już bez pozwolenia na wiele ikon światowej architektury, za każdym razem balansując na granicy prawa i fascynując rzesze fanów na całym świecie.