Michał Łasko, kapitan Jastrzębskiego Węgla: Dobrze, że nie jesteśmy faworytami

To, że gracie pierwszy mecz z zespołem tureckim, który był budowany, by sięgnąć po Ligę Mistrzów jest dla Jastrzębskiego Węgla niekorzystne?
Nie ma znaczenia z kim gramy pierwszy mecz. Wszystkie zespoły są silne, nie awansowały do finału przypadkowo. Jedziemy zaprezentować dobrą siatkówkę i chcemy wygrać wszystkie mecze.

Tureccy kibice nie ułatwią wam zadania, będą po stronie gospodarzy.
To zależy ilu ich przyjdzie. Graliśmy już kilka razy w Turcji i za każdym razem nie było kompletu. My jesteśmy przyzwyczajeni do gry przy pełnej widowni. Wiem, że do Turcji wybierają się nasi kibice i mocno liczymy na ich doping. Mogą być głośniejsi od Turków (śmiech).

Zdążyliście wyrzucić z waszych głów porażkę w finale Pucharu Polski z ZAKSĄ Kędzierzyn?
Mnie osobiście dalej bardzo boli ta porażka. Pojechaliśmy do Zielonej Góry z nadzieją, że podtrzymamy dobrą zwycięska passę. Od kilku miesięcy prezentujemy dobrą grę i stąd brał się nasz optymizm.

W Lidze Mistrzów Jastrzębski Węgiel też spisuje się znakomicie. Przegrał jedno spotkanie, właśnie z Halkbankiem w Ankarze. Pora na rewanż?
Zrewanżowaliśmy się im już u siebie i teraz wydaje się, że mamy nad nimi przewagę psychologiczną. Trzeba to wykorzystać. Dobrze, że nie jesteśmy faworytami, nie musimy się spinać, zagramy na większym luzie. Wyjdziemy na parkiet, żeby wygrać z Ankarą, a potem z którymś z zes-połów z Rosji.

Z Halkbankiem wystarczy zagrać na tym samy poziomie jak u siebie czy lepiej?
Musimy zagrać przynajmniej tak jak w Jastrzębiu. Jeśli oni zagrają lepiej, to trudno, to jest tylko sport.

Rozmawiał: Leszek Jaźwiecki

*Próbny sprawdzian szóstoklasistów 2014 ARKUSZE + KLUCZ ODPOWIEDZI
*Horoskop 2014: Karty tarota ostrzegają [PRZEPOWIEDNIE NA 2014]
*Tabliczka mnożenia do wydrukowania [WZORY TABLICZEK MNOŻENIA]
*Urlop macierzyński 2014 [ZASADY I TERMINY: URLOP RODZICIELSKI]