Mirosława Nykiel w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Chce postawić przede wszystkim na bezpieczeństwo

Kandydatka do Parlamentu Europejskiego, Mirosława Nykiel odwiedziła w ostatnich dniach między innymi Myszków, Poraj, Olsztyn oraz Częstochowę. Wspierała ją silna reprezentacja partyjna - marszałek senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, minister zdrowia Izabela Leszczyna oraz poseł Przemysław Witek.

- Potrzebujemy silnej drużyny w Parlamencie Europejskim, aby skutecznie wykorzystać pieniądze, które daje nam Unia Europejska - przyznaje Mirosława Nykiel. - To jest 600 miliardów z KPO, które trzeba jak najszybciej wykorzystać. Musimy popracować nad wydłużeniem terminów, bo przez ostatnie dwa lata te pieniądze nie funkcjonowały w naszej gospodarce, a przecież te środki mają ogromne znaczenie również dla województwa śląskiego. Musimy załatwić bardzo wiele spraw dla naszego regionu - dodaje.

Mirosława Nykiel w swoim programie stawia przede wszystkim na bezpieczeństwo.

- Bezpieczeństwo militarne, bezpieczeństwo energetyczne i bezpieczeństwo życia codziennego każdego obywatela. To elementy, których potrzebuje każdy z nas. Musimy obronić Polskę w Europie, a także nasz piękny region - i po to tam idę. Jeśli nasze dwa subregiony - północy i południowy - będą się wspierać, tak jak robią, to do tej pory, to z pewnością nadrobimy to, że nie jesteśmy już osobnymi województwami. Postęp poszczególnych miast i miasteczek, dzięki funduszom z Unii Europejskiej, jest wręcz wykładniczy - tłumaczy.

Gdzie kandydatka KO widzi się po ewentualnym zdobyciu mandatu do Parlamentu Europejskiego?

- Widzę się w tak zwanej najważniejszej komisji w Parlamencie Europejskim - ITRE - badań, rozwoju i nauki. Tam pracował mój poprzednik, Jerzy Buzek, który udzielił mi poparcie. Pan premier również przyznał, że widzi mnie właśnie w tej komisji. Bardzo bym tego chciała. Poruszane są tam przede wszystkim sprawy dotyczące gospodarki i rozwoju, i rzeczywiście mogłabym tam wykorzystać swoje wieloletnie doświadczenie - wyjaśnia.

Mirosława Nykiel jest jedną z najbardziej doświadczonych w naszym kraju parlamentarzystek. Swoje działania koncentruje na trzech głównych obszarach: energetyce, małych i średnich przedsiębiorstwach oraz wsparciu kobiet.

- W Polskim Parlamencie jestem od 18 lat. Zaczynałam od Senatu, dwie kadencje spędziłam w Radzie Europy i udało mi się przez ten pryzmat poznać Europę. Wiem, że trzeba negocjować, trzeba walczyć, ale trzeba też być partnerem, a nie tak, jak nasi poprzednicy, wrogiem - zauważa.

Dlaczego Mirosława Nykiel zdecydowała się kandydować do Parlamentu Europejskiego?

- Działałam w Radzie Europy i zdobyte w ten sposób doświadczenie chciałabym wykorzystać - podsumowuje.