MKS Dąbrowa Górnicza - Legia Warszawa 93:76. Dąbrowianie pokonali wicemistrza Polski. Zdjęcia kibiców i meczu

Koszykarze MKS Dąbrowa Górnicza wygrali z Legią Warszawa 93:76 w meczu 8. kolejki Energa Basket Ligi. Dąbrowianie sprawili niespodziankę pokonując u siebie wicemistrzów Polski i odnosząc trzecie zwycięstwo w lidze w tym sezonie.

Mecz w Hali Centrum rozpoczął się od prowadzenie Legii 12:6. MKS szybko jednak opanował sytuację doprowadzając po rzucie wolnym Patryka Wilka do remisu 15:15. Później gospodarze poszli za ciosem i dzięki serii celnych rzutów Alonso Verge wygrali pierwszą kwartę 22:16.

W II kwarcie warszawianie starali się odrobić straty. Po rzucie za 3 pkt Łukasza Koszarka przegrywali już tylko 24:26. Dąbrowianie niesieni dopingiem 600 kibiców zaczęli jednak grać skuteczniej. Po trójce Trevona Bluietta odskoczyli na 10 pkt (48:38), a na przerwę schodzili z zapasem 8 "oczek"

Zobaczcie zdjęcia kibiców i meczu MKS Dąbrowa Górnicza - Legia Warszawa

Legia znów popełniała znane z poprzednich meczów grzechy mając kiepską skuteczność w ataku i sporo strat. Gospodarze skwapliwie korzystali z błędów wicemistrzów Polski i w połowie III kwarty prowadzili już 65:47 po rzucie za trzy Bluietta.

Przed ostatnią kwartą MKS miał zapas 11 pkt i w końcówce meczu nie tylko utrzymał tę przewagę, ale jeszcze ją powiększył, Aż trzech zawodników dąbrowian rzuciło w tym spotkaniu ponad 20 pkt. Najskuteczniejszy był Martin Krampelj trafiając aż pięć z siedmiu prób za trzy punkty. Słoweniec zdobył 25 "oczek", a kroku dotrzymywali mu Amerykanie Verge - 23 pkt i Bluiett - 21.

MKS Dąbrowa Górnicza - Legia Warszawa 93:76 (22:16, 26:24, 24:21, 21:15)
Dąbrowa Górnicza Krampelj 25, Verge 23, Bluiett 21, Mokros 9, Chealey 6, Wilk 6, Radwański 2, Rajewicz 1, Piechowicz, Dziedzic.

Legia Mccallum 18, Grosselle 14, Koszarek 12, Berzins 10, Marble 9, Leslie 7, Kulka 2, Sadowski 2, Wyka 2, Kamiński, Kołakowski