Do zdarzenia doszło 12 grudnia 2020 roku. Norbert B. jechał renault aleją Niepodległości w Częstochowie. Na skutek nieostrożnej jazdy z nadmierną prędkością, uderzył w krawężnik, w wyniku czego uszkodził przednie koło pojazdu. Przechodzący wtedy ulicą 53-letni dzisiaj mieszkaniec pobliskiego bloku zwrócił mu uwagę na niewłaściwą jazdę.
Po zwróceniu mu uwagi Norbert B. wyciągnął gaz pieprzowy i rozpylił w twarz mężczyzny. Potem pokrzywdzony został przewrócony przez napastnika, a następnie bity i kopany po głowie i klatce piersiowej. Norbert B. nie reagował na wezwania świadka zdarzenia, aby przestał kopać mężczyznę, a gdy świadek oświadczył, że zrobi mu zdjęcie, spokojnie pozował do fotografii.
Wezwane na miejsce pogotowie ratunkowe zabrało pokrzywdzonego do szpitala, gdzie stwierdzono u niego obrażenia w postaci urazu głowy, złamania żeber i odmy lewego płuca.
Na skutek podjętych działań ustalono, że sprawcą przestępstwa może być 29-letni dzisiaj Norbert B. 13 grudnia 2020 roku Norbert B. został zatrzymany przez policję i rozpoznany przez świadka zdarzenia. Prokurator przedstawił mu zarzut spowodowania u pokrzywdzonego obrażeń ciała, skutkujących naruszeniem czynności narządów na okres powyżej 7 dni. Jednocześnie uznano, że czyn Norberta B. jest przestępstwem o charakterze chuligańskim, gdyż sprawca działał publicznie bez powodu albo z oczywiście błahego powodu, okazując w ten sposób rażące lekceważenie porządku prawnego.
- Przesłuchany w charakterze podejrzanego Norbert B. nie przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa i wyjaśnił, że nie brał udziału w pobiciu mężczyzny - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Częstochowie zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Norbert B. był w przeszłości kilkunastokrotnie karany za kradzieże, kradzieże z włamaniem, prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, niestosowanie się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdu oraz uchylanie się od alimentów.
Oskarżonemu groziło nawet pięć lat więzienia. Sąd uznał go winnym i skazał Norberta B. na półtora roku więzienia oraz zadośćuczynienie w wysokości 7 tysięcy zł.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?