Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Monika Rosa: zespół parlamentarny ma rozpocząć debatę publiczną w sprawie języka śląskiego WIDEO

AJD
Gościem Marcina Zasady w Radiu Piekary była Monika Rosa, posłonka Koalicji Obywatelskiej
Gościem Marcina Zasady w Radiu Piekary była Monika Rosa, posłonka Koalicji Obywatelskiej FB/Radio Piekary
Monika Rosa, posłanka Koalicji Obywatelskiej i Nowoczesnej, była gościem Dziennika Zasady i Radia Piekary w piątek 17 stycznia. Marcin Zasada pytał m.in. o słowa senatora KO Wadima Tyszkiewicza i o pomyłki posłów opozycji podczas głosowań.

- Polityka jest obrzydliwa - cytował senatora KO, Wadima Tyszkiewicza, Marcin Zasada.

- To bardzo surowa ocena, do której Wadim Tyszkiewicz oczywiście ma prawo. Większość w senacie, której Wadim Tyszkiewicz jest częścią, to ogromna poprawa jakości funkcjonowania debaty publicznej. Wejście do parlamentu może być trudne, mam nadzieję, że im dalej Wadim pójdzie, tym bardziej zorientuje się, że jego wpływ na politykę jest coraz większy. Myślę, że jego słowa były emocjonalne, to bardzo doświadczony samorządowiec, który odpowiadał za swój kawałek ziemi i miał na nią realny wpływ. Senat dzisiaj funkcjonuje bardzo dobrze, wskazujemy na konkretne złe rzeczy, które się dzieją. Na to że nie działa program Czyste Powietrze - mówiła Monika Rosa, posłonka Koalicji Obywatelskiej.

- Mieliście być ostatnią nadzieją demokracji a wasi parlamentarzyści mylą się podczas głosowań, nie przychodzą do pracy - komentował Marcin Zasada.

Nie będę tłumaczyła posłów, którzy nie przychodzą na głosowanie, bo tu nie ma tłumaczenia. Mam nadzieję, że więcej do takiej sytuacji nie dojdzie. Po kampanii prezydenckiej przez trzy lata nie będzie żadnych wyborów, musimy być gotowi. My będziemy pokazywać konkretną wizję Polski.

Nie żałuje pani, że dostała się do sejmu - pytał Zasada.

- Ja postaram się pracować tak, żeby wygenerować debatę publiczną, o przemocy domowej, psychiatrii dziecięcej, o języku śląskim - mówiła Rosa.

Wskazywała m.in. na to, że powstał parlamentarny zespół ds. śląskiego języka.

- To jest zespół, który nie składa się tylko z osób pochodzących ze Śląska. On powstał po to, żeby promować język śląski, ale także wilamowicki. W tej kadencji podejmiemy próbę uznania języka śląskiego za język regionalny. Ta debata jest po to, żeby społeczeństwo miało świadomość, że różnorodność jest siłą polski.

- Dlaczego w tym zespole nie ma parlamentarzystów, którzy mogliby się z tą ideą solidaryzować? Brakuje np. Marka Plury - mówił Marcin Zasada. .

- Marek Plura dołączy. Mam nadzieję, że dołączą do niego także inni posłowie opozycji - mówiła z kolei Monika Rosa.

Nie przegapcie

Zobaczcie koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera