Morderca Doroty Kornas został skazany na dożywocie

- Jest zdemoralizowany do imentu - mówił prokurator Tadeusz Trzęsimiech. I dodał, że nigdy nie spotkał się z tak negatywną opinią psychiatrów i psychologów na temat oskarżonego. Biegli orzekli, że zabójca ma osobowość psychopatyczną, nie ma poczucia lęku, winy, wstydu, odpowiedzialności za czyn, który popełnił. Jest pozbawiony skrupułów.

Zabił, mając 20 lat, ale wcześniej był już karany pięciokrotnie za przestępstwa przeciwko mieniu. 31 sierpnia 2008 roku przebywał na warunkowym przedterminowym zwolnieniu. Zamordował Dorotę, swoją rówie-śnicę, a jej ciało schował w zagajniku pod gałęziami i gruzem 3 metry od namiotu, w którym mieszkał w Rybniku-Boguszowicach, blisko domu swojej ofiary. Zatrzymany przez policję przyznał się do zabójstwa.

- To jest sprawiedliwa odpłata za czyn, który popełnił - mówił sędzia Michał Marzec. - Dożywocie jest karą eliminacyjną, ale nie ostateczną. Sprawca ma szansę na poprawę i tylko od niego zależy, czy z niej skorzysta.

Dorota wracała do domu ze spotkania późnym wieczorem. Co wydarzyło się później, wiemy tylko z wyjaśnień skazanego Grzesika. Rzekomo doszło między nimi do sprzeczki. Wtedy zaczął ją bić, dusić paskiem, wreszcie wsadził jej metalowy pręt do gardła. Sąd najpierw skazał go na 25 lat, ale ten wyrok został uchylony i w ponownym procesie zabójca dostał dożywocie.

- Powinna być w takiej sytuacji kara śmierci - mówi mama Doroty.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Porwanie dziecka w Sosnowcu. Pomóżcie odnaleźć Madzię! SERWIS SPECJALNY
Walka hardkorowy koksu kontra Marcin Najman w Spodku? Kto wygra?
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera