Przy okazji mistrzostw Polski odbyło się spotkanie z zawodnikami LOTOS PZT Team, którzy biorą udział w imprezie na kortach Górnika Bytom. W tej grupie są złoci medaliści sprzed roku Magdalena Fręch i Kamil Majchrzak oraz Weronika Falkowska, Daniel Michalski, Kacper Żuk, Maks Kaśnikowski, Szymon Walków i Jan Zieliński.
Magdalena Fręch o szansach w mistrzostwach Polski
- Swoje szanse oceniam realnie. Oczywiście moim celem jest obrona tytułu mistrzowskiego - mówiła Fręch, która podczas turnieju na Wimbledonie dotarła do III rundy, gdzie zatrzymała ją dopiero Rumunka Simona Halep. Zawodniczka Górnika Bytom zajmuje 86. miejsce na liście WTA. W tym roku za występ w Londynie nie przyznawano punktów. - Na pewno trudniej jest wejść do TOP 100 niż się tam utrzymać. Jednak żeby się przebić do czołówki, trzeba grać eliminacje turniejów, a dużo ciężej jest w nich rywalizować, a potem zachować siły. Samo przejście eliminacji Wielkiego Szlema jest bardzo trudne. Dla mnie największym wyzwaniem było przebicie się do setki rankingu, a teraz muszę piąć się wyżej - dodała Fręch.
Kamil Majchrzak wie, że wszystko zweryfikuje kort
- Mistrzostwa Polski wydają się jeszcze mocniej obsadzone niż rok temu - ocenił Kamil Majchrzak, który na Wimbledonie przegrał w I rundzie. - Wszyscy się rozwijamy, z każdym rokiem jesteśmy lepszymi tenisistami, osiągamy coraz lepsze wyniki w międzynarodowym Tourze i mamy coraz wyższe rankingi. A do tego dochodzą zdolni juniorzy, którzy również spisują się coraz lepiej. To sprawia, że w mistrzostwach rywalizacja robi się jeszcze bardziej wyrównana, jest coraz większa i będzie taka do końca o sam triumf. Na papierze jestem rozstawiony z jedynką, ale kort wszystko zweryfikuje.
Kaśnikowski czekał na Janowicza
Fręch i Majchrzak rozpoczną grę od II rundy (wolne losy przysługiwały 16 zawodnikom rozstawionym). Aby znaleźć się w tej fazie turnieju w poniedziałek musiał wyjść na kort półfinalista Wimbledonu z 2013 roku - Jerzy Janowicz. W przerwanym na kilkanaście minut przez opady deszczu meczu pokonał Kacpra Szymkowiaka 6:1, 6:4. W następnej rundzie czekał na niego już Maks Kaśnikowski (nr 10.). - Tylko wygrana w mistrzostwach Polski będzie osiągnięciem, które może mnie zadowolić. Teraz jestem na taki etapie, że pojedyncze zwycięstwa mnie nie satysfakcjonują - mówił Janowicz.
Finały MP zaplanowano na sobotę 16 lipca (od godz. 10.30). 15 lipca o godz. 16 odbędzie się gra pokazowa Agnieszki Radwańskiej z dziećmi biorącymi udział w turnieju „Talenciaki”.
Esvelo 96. Narodowe Mistrzostwa Polski są najważniejszym turniejem cyklu LOTOS PZT Polish Tour - Narodowy Puchar Polski.
Nie przeocz
- Te miejsca w Beskidach musisz zobaczyć. Tam jest naprawdę magicznie
- Piotr Żyła w Mikołowie oblegany przez kibiców. Nic dziwnego, wszyscy go kochają!
- Nowy sklep Górnika Zabrze. Każdy kibic musi tam zajrzeć. Co można kupić?
- Tysiące kibiców oglądało zawody o żużlowe mistrzostwo Europy SEC w Rybniku ZDJĘCIA
Musisz to wiedzieć
- Polskie Malediwy robią wrażenie. Turkusowe jezioro kusi także jesienią
- Są tu kibice Górnika Zabrze? Musicie zobaczyć zakamarki Areny Zabrze. Zapraszamy...
- Muzeum Górskie w Szczyrku już otwarte! Zobaczcie ZDJĘCIA nowej atrakcji w Beskidach
- Dzień Dziennikarza Sportowego: Te cytaty przeszły do historii ZDJĘCIA
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?