Nowy dyrektor Muzeum Śląskiego już wkrótce:
- Chcemy dyrektora z najwyższej półki i o takiego będziemy się starać - mówi wicemarszałek Aleksandra Gajewska. We wtorek zarząd województwa zadecydował o nierozstrzyganiu konkursu na dyrektora. Tym samym nie powołano na to stanowisko wskazanego przez komisję Nowary.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WYBIERZ SUPERBUDOWĘ 2013 NA ŚLĄSKU I WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM
Były wicemarszałek, Jerzy Gorzelik przypomina, że "wielkie nazwiska miały już wystartować w konkursie". Wbrew niektórych plotkom, człowiekiem z "najwyższej półki", który obejmie Muzeum Śląskie, nie będzie obecna minister edukacji, Krystyna Szumilas. Ale jak ustaliliśmy, faworytką marszałka Mirosława Sekuły albo raczej - faworytką ministerstwa kultury, też jest kobieta, związana z jednym ze stołecznych muzeów. Nasz informator zdradził, że ślady prowadzą do Muzeum Historii Żydów Polskich. Wczoraj nie udało nam się potwierdzić jej nazwiska.
- Pracuje w Warszawie, ale pochodzi ze Śląska lub była związana ze Śląskiem. Jest tylko jeden problem - do końca roku obowiązki trzymają ją w starym miejscu pracy. Nie wiadomo, czy Sekuła będzie chciał czekać tak długo - mówi nasz rozmówca. W ministerstwie odbyły się już pierwsze rozmowy z kandydatką. Mniej prawdopodobny jest dyrektor z zagranicy proponowany przez szefa komisji konkursowej, prof. Andrzeja Rottermuna.
Zdaniem Lucjana Buchalika ze Stowarzyszenia Muzealników Polskich, w obecnej sytuacji nowy kandydat oprócz fachowości i doświadczenia, musi być spoza politycznych układów. Publicysta Piotr Semka obawia się jednak, że po tak długim sporze o muzeum, dyrektor spoza regionu wywoła sprzeciw.
- Najlepiej, gdyby człowiek ten związany był ze środowiskiem naukowym woj. śląskiego, znał historię kontrowersji na temat muzeum i był w stanie łączyć rozmaite tendencje dotyczące historii regionu - uważa Semka. - Obawiam się, że doświadczenia z Warszawy, Krakowa czy Poznania mogą nie wystarczyć do stworzenia pozytywnej atmosfery wokół muzeum, w Katowicach i całej Polsce. Slogan "marszałek chce fachowca", z któregoś z dużych ośrodków kulturalnych brzmi dobrze, ale nie rozwiąże sporu, który dzieli mieszkańców.
Wciąż nie wiadomo, kiedy poznamy nazwisko nowego dyrektora muzeum. Według Gorzelika, perturbacje związane z obsadą tej funkcji mogą wpłynąć na wykonanie przez placówkę wskaźników, takich jak liczba zwiedzających, imprez oraz osiągnięcie innych celów określonych podczas starań o dofinansowanie unijne.
- Kadencja samorządu województwa upływa w 2014 r. W roku 2015, gdy marszałka Sekuły już dawno nie będzie na stanowisku, kto inny będzie musiał radzić sobie z problemem niewykonanych wskaźników - uważa Gorzelik. - A wtedy ta zabawa może zakończyć się zwrotem dotacji w wysokości ponad 225 mln zł.
*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA LIPIEC 2013
*Sławny śląski aktor Jacenty Jędrusik nie żyje [ZOBACZ NAJLEPSZE ROLE]
*Alarmy bombowe w Polsce i na Śląsku. Sprawcy napisali: WYDAJEMY WYROK ŚMIERCI
*Gwałtowne burze na Śląsku. Dramat mieszkańców Pszczyny, Czechowic i Goczałkowic ZDJĘCIA i WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?