Myszków: Włamał się do kwiaciarni po kwiatki dla cioci

Do zdarzenia doszło w nocy około godziny 1.40 w centrum Myszkowa. Oficer dyżurny otrzymał telefoniczną informację od mieszkańców, o tym, że przed chwilą ktoś wybił szybę w drzwiach kwiaciarni. Ze zgłoszenia wynikało, że był to prawdopodobnie mężczyzna, ubrany na ciemno z plecakiem. Na miejsce natychmiast pojechał patrol prewencji, który potwierdził uszkodzenie. A na tyłach budynku mundurowi znaleźli mężczyznę odpowiadającego podanemu rysopisowi. Był nim pijany 35-latek, bez stałego miejsca zamieszkania. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W trakcie wyjaśniania sprawy okazało się, że mężczyzna chciał włamać się do kwiaciarni po kwiatki dla cioci. Usłyszał zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi nawet do 10 lat więzienia. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.

*Kutz: Autonomia okazała się oszustwem. Ślązakom należy się status mniejszości etnicznej [WYWIAD RZEKA]
*TYLKO W DZ: Niesamowite zdjęcia górników i kopalń z XIX w. Maxa Steckla
*Cygańskie wesele w Rudzie Śl. On - 21 lat, ona 16 lat. ZOBACZ ZDJĘCIA Z ZABAWY
*Serial Anna German [STRESZCZENIA ODCINKÓW]