Na Śląsku trwają zdjęcia do filmu "Skarbek". W obsadzie m.in. Sonia Bohosiewicz i Olgierd Łukaszewicz. Scenariusz napisał Wojciech Kuczok

"Skarbek" to film fabularny w reżyserii Tomasza Jurkiewicza. To propozycja dla młodych widzów spragnionych nowych produkcji. Dodajmy, w doborowej obsadzie, bo w filmie grają m.in. Olgierd Łukaszewicz, Dorota Pomykała, Sonia Bohosiewicz, Cezary Kosiński, Lech Dyblik i Sebastian Stankiewicz.

Scenarzystą jest Wojciech Kuczok, pochodzący z Chorzowa pisarz, felietonista. Autor scenariuszy do filmów "Pręgi” oraz „Senność” w reżyserii Magdaleny Piekorz.

Zdjęcia m.in. w Piekarach Śląskich i Katowicach

W ostatnich dniach zdjęcia do filmu "Skarbek" kręcone były w Piekarach Śląskich, do których filmowcy mają jeszcze wrócić w przyszłym tygodniu. Miasto wsparło produkcję filmu.

- Wybór Piekar Śląskich jako miejsca do plenerów filmowych bardzo cieszy. Dla każdego miasta wizyta filmowców jest z pewnością nobilitująca i znakomitą okazją nie tylko do podpatrzenia jak realizowana jest produkcja filmowa, ale i spotkania znakomitych aktorów. Wiem, że cała ekipa filmowa ma znakomitą atmosferę do pracy - mówi Łukasz Ściebiorowski, radny Piekar Śląskich i przewodniczący komisji Edukacji, Kultury i Sportu.

- Dwa lata temu w Piekarach Śląskich powstawały już sceny do innego filmu, "Żelazny most" i być może nie jest to ostatni film, który u nas powstaje - dodaje.

Na mapie filmu znalazły się też Ruda Śląska i Tarnowskie Góry. Wcześniej, pod koniec czerwca filmowcy pojawili się w magazynach bytomskiej Opery Śląskiej przy ulicy Łagiewnickiej. Do Bytomia film "Skarbek" jeszcze powróci.

W przedostatnim tygodniu lipca ekipa ma zacząć zdjęcia w Katowicach. Tu głównym punktem będzie Akademia Sztuk Pięknych. Miejsce, gdzie jednym z wykładowców jest Marcel Sławiński, który wspólnie z Katarzyną Sobańską stworzył znakomity duet scenografów.

W ciągu ostatniej dekady trzy filmy, w których brali udział, nominowano do Oscara. To oni współtworzyli powojenną rzeczywistość „Idy” i różnorodne przestrzenie „Zimnej Wojny” Pawła Pawlikowskiego i to dzięki nim ożywał wojenny Lwów w w filmie „W ciemności”.

Teraz Marcel Sławiński i Katarzyna Sobańska zajmują się scenografią do filmu "Skarbek".

Producentem filmu jest Domino Film, firma produkcyjna z Katowic, założoną w 2007 roku przez Małgorzatę Domin.
- Już przygotowując się do tego filmu myśleliśmy o aktorach, którzy pochodzą ze Śląska. Dlatego, że mamy tam trochę śląskiej godki. Chcieliśmy, żeby to fajnie zagrało. Olgierd Łukaszewicz był jednym z pierwszych naszych typów, podobnie jak Dorota Pomykała, która jest ze Świerklańca. No i Sonia Bohosiewicz, która pochodzi z Żor - mówi Małgorzata Domin.

- Oprócz tego mamy fajną obsadę duszków śląskich. Jest m.in. Sebastian Stankiewicz, który jest Piwosznikiem, ma kranik przyklejony do brzucha i kusi piwkiem. Jest Mikołaj Roznerski, który we wtorek miał ostatni dzień zdjęciowy. Latawcem jest, który podrywa i przemienia się w pięknego eleganta. Wszystko udało się świetnie dopasować, a pan Olgierd Łukaszewicz jest postacią tak trochę z Kutza. Gra górnika i opowiada o kopalnianych sytuacjach - zdradza producentka.

Plan filmowy w reżimie sanitarnym

Premiera filmu planowana jest na jesień przyszłego roku. Małgorzata Domin przyznaje też, że praca na planie w czasach pandemii do najprostszych nie należy.

- Wiele ekip do nas dzwoni po porady, bo wiedzą, że jesteśmy już na etapie zdjęć. Mamy własne regulaminy, na które, na szczęście, aktorzy i ekipy przystały. Musieliśmy wprowadzić obostrzenia, jest to czasem trudne, przy tylu osobach w zespole. Jest to oddzielanie się od ekip, ozonowanie pomieszczeń, noszenie maseczek tam, gdzie się da. Są rękawiczki, wszędzie płyny dezynfekcyjne, mierzenie temperatury każdego dnia, gdy przychodzimy na plan i z niego wychodzimy. Każdy prowadzi swój dzienniczek temperatur i samopoczucia. To wymaga więcej czasu i pieniędzy, ale niestety nie ma wyjścia - podkreśla producentka.

O filmie

Postać tytułowego Skarbka jest dobrze znana na Górnym Śląsku oraz we wszystkich miastach górniczych. Jest to legendarna postać, która krąży po kopalniach, jaskiniach i pojawia się w sytuacjach krytycznych. Ludziom dobrym przynosi pomoc i wybawienie, natomiast obibokom karę.

Historia zaczyna się, kiedy z Warszawy do rodziny na Śląsku przyjeżdża 11-letni Janek. Wraz z kolegą Bartkiem i siostrą Zosią z zapałem słuchają historii swojego dziadka, emerytowanego górnika, o ciężkich chwilach w kopalni i o cudownym spotkaniu ze Skarbkiem. Dziadek opowiada też dzieciom o przeróżnych duszkach i demonach zamieszkujących Górny Śląsk – Maszketnikach, Piwoszniku, Jaroszku i wielu innych. Gdy Zosia zostaje uprowadzona przez nikczemnego Utopca, Janek i Bartek wyruszają na poszukiwanie magicznego sreberka, aby z jego pomocą uratować dziewczynkę. Rozpoczyna się przygoda, podczas ktorej dzieciaki wraz z dziadkiem Marcinem odkryją ukryte w kopalniach tajemnice i staną twarzą w twarz ze Skarbkiem.