Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na walkę z zimą drogowcy zawsze mają czas [MAPA ODŚNIEŻANIA]

MIW
GDDKiA
Kierowcy samochodów "od zawsze" narzekali zimą na drogowców. Gdzie oni są - zastanawiamy się brnąc w śnieżnej brei. Akurat teraz musieli wyjechać - wściekamy się wlokąc się za kawalkadą pługów. Tak źle i tak niedobrze. Trzeba jednak wiedzieć na kogo się złościć - dlatego pokazujemy dziś Państwu kto konkretnie odpowiada za najważniejsze drogi w Waszym mieście, powiecie oraz w całym województwie. Wyjaśniamy również ile czasu ma zarządca na uprzątnięcie śniegu z jezdni i czy aby na pewno zobowiązany jest to uczynić.

Na początek przypominamy, że wszystkie podane przez nas terminy obowiązują od momentu, gdy śnieg kończy padać. W trakcie śnieżycy brak pługów na drodze nie jest podstawą do urządzania drogowcom awantur.

W zależności od rodzaju drogi różni powinni być adresaci Państwa pretensji. I tak, za autostrady, ekspresówki i drogi krajowe odpowiada katowicki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Wyjątkiem są te odcinki tych tras, które przebiegają przez miasta na prawach powiatu (np. Katowice) - wówczas za ich utrzymanie odpowiadają miejskie służby drogowe. One również zobowiązane są dbać o miejskie odcinki dróg wojewódzkich(taką jest m.in. Drogowa Trasa Średnicowa, za stan której odpowiada aż 5 miast aglomeracji) oraz rzecz jasna drogi powiatowe. Niewielkie osiedlowe uliczki to z kolei często drogi wewnętrzne spółdzielni, bądź wspólnot mieszkaniowych i to właśnie one powinne zadbać o ich przejezdność.

Ostatnim elementem potrzebnym nam do określenia, czy drogowcy zaspali jest standard zimowego odśnieżania danej trasy. Najwyższy (I) ma w woj. śląskim jedynie koncesyjny odcinek autostrady A4 prowadzący z Katowic do Krakowa. Tam śnieg ma prawo zalegać do 2 godzin, a błoto nie dłużej niż 4 godziny. Pozostałe odcinki autostrad i dróg krajowych muszą być wolne od śniegu w ciągu 4 godzin, a od błota najdalej po kolejnych 120 minutach. Swoje standardy zimowego utrzymania mają też wszystkie drogi wojewódzkie, powiatowe i gminne. Stan tych ostatnich wywołuje u kierowców najwięcej irytacji. Bo choć nie każdy jeździ codziennie autostradami, czy drogami krajowymi, to każdy porusza się po swoim własnym mieście. Dlatego też przyjrzeliśmy się sytuacji w 9 miastach naszego województwa. Nasi dziennikarze sprawdzili kto odpowiada za stan najważniejszych ulic i ustalili jak szybko służby drogowe powinne rozpocząć ich odśnieżanie.

Katowice
Priorytet ma "średnicówka". Czarne muszą być również ulice: Murckowska, Roździeńskiego, Pszczyńska, Bielska, Kościuszki, 73 Pułku Piechoty, Chorzowska, Rondo, Bagienna, Korfantego, Mikołowska, Grundmanna, Stęślickiego, a także węzeł Brynów. Oznacza to, że muszą być one non stop odśnieżane i posypywane na całej szerokości jezdni. Na usunięcie błota pośniegowego MPGK (tel. 32 35-87-657) ma 4 godziny, zaś szron czy szadź ma zniknąć w 2 godziny.

Sosnowiec
Najszybciej pługi pojawiają się na ul. 3 Maja, Piłsudskiego, Braci Mieroszewskich, Wojska Polskiego i Maczkowskiej. Mają one II standard odśnieżania, więc na całkowite usunięcie śniegu kierowcy muszą czekać do 4 godzin od momentu ustania opadu. Błoto pośniegowe i szadź muszą natomiast zniknąć w ciągu 6 godzin.

Dąbrowa Górnicza
Główne drogi miasta - ulica Sobieskiego, Piłsudskiego, Królowej Jadwigi i Katowicka - mają I standard zimowego odśnieżania. Oznacza to, że luźny śnieg powinien z nich zniknąć po 2 godzinach od momentu kiedy przestanie padać, a błoto pośniegowe po 4 godzinach. Z ulicy Legionów Polskich, która ma II standard odśnieżania biały puch musi być usunięty w ciągu 4 godzin, a błoto i szadź do 6 godzin.

Bytom
Całodobowym odśnieżaniem objęte są ul. Piłsudskiego, Miarki, Strzelców Bytomskich, Wrocławska, Chorzowska oraz Obwodnica Północna. Na ich odśnieżenie odpowiedzialna firma ma 4 godziny (przy intensywnych opadach w pierwszej kolejności musi zabezpieczyć ruch na jednym pasie drogi w każdym kierunku).

Chorzów
Pod lupę wzięliśmy ulice: Armii Krajowej, Katowicką, 3 Maja, Hajducką, Kościuszki, Dąbrowskiego oraz przebiegający przez miasto odcinek Drogowej Trasy Średnicowej. Wszystkie one mają 1 standard zimowego odśnieżania, a to - jak wyjaśnia Dariusz Wojciechowski z Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów, który odpowiada za ich utrzymanie - oznacza, że w ciągu 2 godzin od momentu, gdy skończy padać musi z nich zniknąć luźny śnieg, a w ciągu 4 godzin także szron, szadź, gołoledź i błoto pośniegowe.

Bielsko Biała
Pięć najważniejszych ulic czyli 3 Maja, Partyzantów i Bystrzańska Piastowska i aleja gen. Andersa podlegają spółce Sita Zakład Oczyszczania Miasta. Mają II standard utrzymania, czyli na całej szerokości muszą być odśnieżone i posypane. Marek Zborowski zastępca dyrektora ds. eksploatacyjnych w Sita ZOM zastrzega jednak, że możliwe są odstępstwa od podanej normy.
- Po ustaniu opadów luźny śnieg może pozostawać na drodze do 4 godzin, błoto pośniegowe do 6 godzin, zaś gołoledź, szron i szadź muszą być zlikwidowane w ciągu 3 godzin od momentu kiedy wystąpiły - wylicza Zborowski.

Częstochowa
Najszybciej śnieg ma zniknąć z Alei Wojska Polskiego. Drogowcy powinni uporać się z nim w ciągu 4 godzin (błoto pośniegowe może leżeć maksymalnie 6 godzin). Aleje NMP oraz Jana Pawła muszą być wyczyszczone w ciągu 6 godzin - one mają II standard odśnieżania (podobnie jak 160 ulic w mieście). Wszystkie pozostałe drogi są zaliczane do najniższego, trzeciego standardu, który zakłada, że luźny śnieg ma zostać z nich usunięty po 8 godzinach, ale drogi nie muszą być czarne i może się na nim znajdować ubity śnieg lub błoto pośniegowe.

Rybnik
W ciągu 4 godzin śnieg powinien zniknąć z ulicy Gliwickiej, Żorskiej, Mikołowskiej, Rudzkiej i Wodzisławskiej. Błoto pośniegowe może tam jednak zalegać 2 godziny dłużej.

Zabrze
Aleja Korfantego, ulice: Wolności, 3 Maja i de Gaulle'a, a także "średnicówka" i tzw. "stara autostrada" w ciągu 3 godzin od ustania opadu powinne być oczyszczone ze śniegu. Taki sam czas mają drogowcy na odśnieżenie tras II kategorii. Te z kategorii III odśnieżane są "interwencyjnie" czyli po wezwaniu mieszkańców.

Nieodśnieżony chodnik może drogo kosztować

Obowiązek odśnieżania, usuwania lodu i błota pośniegowego dotyczy też właścicieli chodników. Za jego niedopełnienie mogą zapłacić 100 zł mandatu. Jeśli przechodzień poślizgnie się na takim chodniku i wskutek upadku dozna urazu, to może żądać odszkodowania. Pierwszym krokiem do jego uzyskania jest ustalenie właściciela chodnika - w tym celu dobrze jest wezwać straż miejską. Jeśli się nie porozumiemy, co do wysokości odszkodowania, pozostaje droga sądowa. Trzeba złożyć pozew i w nim określić wysokość żądanej kwoty. Potrzebne będą dowody dokumentujące zdarzenie (np. notatka straży miejskiej), wykonane na miejscu zdjęcia dokumentacja lekarska, rachunki za zakupione leki. TES

Standardy zimowego odśnieżania

II podwyższony: na jezdni nie może być zajeżdżonego śniegu. Po ustaniu opadów do 4 godzin może leżeć luźny śnieg, do 6 godzin błoto pośniegowe.
II - może występować cienka warstwa zajeżdżonego śniegu nie utrudniająca ruchu. Po ustaniu opadów: do 4 godzin może zalegać luźny śnieg, do 6 godzin - błoto pośniegowe.
III - Po ustaniu opadów: do 6 godzin może występować luźny śnieg, do 6 godzin lokalne zaspy i języki śniegowe. Dopuszcza się również występowanie zajeżdżonego śniegu. Mogą występować utrudnienia dla samochodów osobowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!