Nad województwem śląskim przeszły burze z ulewami. To centrum frontu burzowego. Lało i grzmiało

Prawie nad całym obszarem województwa śląskiego od rana grzmi i leje. Przez nasz region przetacza się front burzowy. Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, burze i ulewne deszcze obejmą całą północną i środkową cześć naszego regionu. Nawałnice sięgną granic województw opolskiego i małopolskiego. Według prognozy deszcze i burze powinny ominąć południową część Śląska. Mieszkańcy Jastrzębia Zdroju, Bielska-Białej i terenów Beskidu Śląskiego nie powinni się obawiać.

Bryg. Aneta Gołębiowska, oficer prasowy wojewódzkiej komendy straży pożarnej, informuje, że służby otrzymały w sumie ok. 30 zgłoszeń związanych ze skutkami opadów i burz. Wezwania dotyczyły przewróconych drzew i wypompowywania wody z zalanych piwnic i ulic.

IMGW zapowiada również, że nadal utrzyma się fala upałów nad Górnym Śląskiem. Temperatury przekroczą 30 st. Celsjusza, dlatego wychodząc z domu pamiętajmy o zabraniu ze sobą butelki wody.

Nawałnica, która przeszła nad naszym województwem nie ominęła Katowic. Bezpośrednio po ulewie internauci zaczęli informować o kolejnych zalanych przejazdach. Pod wodą znalazł się między innymi przejazd pod mostem na Giszowcu. Na miejscu pracowała straż pożarna, która zajęła się usunięciem skutków ulewy.

Podobnie sytuacja wyglądała przy zjeździe do sklepu Ikea w Katowicach oraz w okolicach marketu Auchan w Sosnowcu przy trasie DK 94. Kierowcy również donosi o zalanych przejazdach w tych miejscach.

Wygląda na to, że sytuacja po intensywnych, ale na szczęście krótkich opadach została już opanowana. Kpt Rafał Gruszka, oficer prasowy katowickiej komendy straży pożarnej, poinformował przed godz. 11.00, że w tym momencie nie ma żadnych zgłoszeń dotyczących zalań w Katowicach.