Nadchodzą Wielkie Derby Śląska Górnik Zabrze Ruch Chorzów [KONFERENCJA PRZED DERBAMI]

– Oczekujemy w piątek dobrego meczu w naszym wykonaniu – powiedział trener Ruchu Jacek Zieliński. – Takiego, który porwie publiczność. Przyjeżdżamy do Zabrza z szacunkiem dla lidera, ale bez strachu i respektu. Ostatnio gra z liderem nam leży, więc liczymy na dobry wynik.

Przypomnijmy, że w poprzedniej kolejce Ruch pokonał liderującą Legię i w ten sposób pomógł Górnikowi po raz pierwszy od 19 lat usadowić się w fotelu przodownika ekstraklasy.

– My również spodziewamy się i oczekujemy bardzo dobrego widowiska, zakończonego naszym zwycięstwem po zaciętej walce – odparł szkoleniowiec Górnika Adam Nawałka. – Nie będę oryginalny mówiąc, że szanujemy przeciwnika. Kto w zdecydowany sposób już przed meczem wypowiada się, że przeciwnik nie ma szans, ten nie rozumie idei sportu. To ważne w przypadku prestiżowych meczów i derbów. W meczach derbowych nie ma faworyta i to tylko dodaje im uroku. Drużyny będą walczyły o każdy metr boiska.

Obydwa śląskie zespoły borykają się z kłopotami finansowymi, stąd za wszelką cenę chcą w tym okienku transferowym sprzedać swoich czołowych zawodników. W Zabrzu od dłuższego czasu trwa serial pt. „Transfer Nakoulmy”, natomiast w Chorzowie niczym argentyńska telenowela ciągnie się film pod nazwą „Sprzedawanie Jankowskiego”. W piątek obaj ci zawodnicy pojawią się jednak na murawie – być może po raz ostatni przywdziewając koszulki swoich dotychczasowych klubów.

– Sprawa faktycznie toczy się dość długo i zdążyliśmy się do tego przyzwyczaić. Nie chcemy jednak odnosić się do spekulacji prasowych. Prejuce Nakoulma przygotowuje się z drużyną do meczu z Ruchem, w którym powinien zagrać – stwierdził Nawałka, a Zieliński dodał: – Sprawa Jankowskiego nie jest do końca rozwiązana tak jakbyśmy chcieli. Jeśli jednak do piątkowego wieczoru nie wydarzy się nic złego, to Maciek będzie do naszej dyspozycji, bo jest gotowy do gry.

Obecność asów atutowych obu drużyn nie oznacza wcale, że nie mają przed Wielkimi Derbami Śląska kłopotów kadrowych. W Górniku w piątkowy wieczór zabraknie kontuzjowanych Przemysława Oziębały, Konrada Nowaka, Bartosza Iwana i Tomasza Wełnickiego. W Ruchu z powodu urazów nie wystąpią natomiast Maciej Sadlok, Piotra Stawarczyk i Artur Gieraga.

Po meczu Górnika z Piastem w mediach pojawiły się głosy, że ze względu na rosnącą pozycję tego ostatniego klubu w polskiej piłce to mecze zabrzan z gliwiczanami zasługują na miano Wielkich Derbów Śląska. Obaj szkoleniowcy nie zgodzili się jednak z taką tezą.

– Jeśli chodzi o derby i ich otoczkę oraz historię, to mecze Ruchu z Górnikiem wpisały się w historię nie tylko śląskiej, ale i polskiej piłki. Z całym szacunkiem dla Piasta, to nie ma co zawracać kijem Wisły. Wielkie Derby Śląska, to są i będą mecze Ruchu z Górnikiem – powiedział trener Zieliński, a trener Nawałka dodał: – Wielkie Derby Śląska, to nazwa meczów Górnika z Ruchem. Trzeba oddać Piastowi, że gra coraz lepiej, jest świetnie zorganizowanym klubem, który wywalczył sobie miejsce na stałe w polskiej piłce. Mecze między Górnikiem a Piastem i Ruchem dostarczają wiele emocji. Oby tak samo było w piątkowy wieczór.

*Wybory Miss Mokrego Podkoszulka w Sosnowcu - ZOBACZ ZDJĘCIA PIĘKNYCH DZIEWCZYN
*Topless czy w bikini? Co wypada w czasie upałów? ZOBACZ ZDJĘCIA
*Śląski Air Show w Katowicach - Samoloty F-16 w akcji [ZOBACZ ZDJĘCIA]
*18 września otwarcie Galerii Katowickiej - ZOBACZ, JAKIE TAM BĘDĄ SKLEPY