Sprawa Majchrowskiego może być precedensowa. Zdaniem wojewody, kontrola wykazała, że nie ma on prawa do sprawowania funkcji radnego w Kłobucku, bo podczas wyborów mieszkał w Częstochowie. To nie pierwszy taki przypadek na Śląsku, ale za każdym razem rady same wygaszały mandat, a wojewoda nie musiał wydawać tzw. zarządzenia zastępczego.
- Dla nas sprawa jest prosta: 3 lutego wezwaliśmy radę do wygaszenia mandatu. Nie mamy oficjalnych informacji dotyczących sesji rady, ale jeżeli do 4 marca nie wygasiła ona mandatu, to wojewoda wyda zarządzenie zastępcze - tłumaczy Leszek Trepka z Wydziału Prawnego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Kłobuccy radni uznali, że nie wygaszą radnemu mandatu, bo... byłoby to nie po koleżeńsku.
- Postępowanie wojewody jest bardzo dziwne. My nie wybieraliśmy pana Majchrowskiego na radnego i powinniśmy postąpić jak koledzy i zagłosujmy przeciwko jego odwołaniu. Tu obowiązuje koleżeństwo - przekonywał Zbigniew Pilśniak.
Ostatecznie przyjęto propozycję PSL i SLD. - I tak sprawa skończy się w sądzie albo decyzję podejmie wojewoda. Dlatego trzeba ten punkt zdjąć z porządku obrad, bo sprawę wyjaśnia jeszcze urząd wojewódzki - mówił wicestarosta Henryk Kiepura.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*KATASTROFA KOLEJOWA W SZCZEKOCINACH - RAPORT SPECJALNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO
*ŚLĄZACY I KASZUBI WSPÓLNIE CHCĄ WALCZYĆ O UZNANIE MNIEJSZOŚCI ETNICZNEJ
*ALE FUTURYSTYKA! Zobacz jak będą wyglądać Katowice w 2015 roku. WIZUALIZACJE
*Niesamowicie GORĄCE DZIEWCZYNY na mroźne dni. Zobacz FOTKI Queen Śląska i Zagłębia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?