Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa metoda wyłudzenia - "na okup". Jak się bronić? [POLICJA RADZI]

Justyna Krzyśków
arc.
Złodzieje okradający starsze osoby unowocześnili ostatnio popularną metodę wyłudzenia "na wnuczka". Teraz podszywają się pod porywacza i żądają wysokiego okupu. Policja przestrzega przed złodziejami w szczególności osoby w podeszłym wieku.

W jaki sposób działają przestępcy? Sprawcy telefonują do starszych osób i mówią, że ktoś z ich najbliższej rodziny został porwany. Mogą go ocalić jedynie wtedy, jeśli jak najszybciej zapłacą okup. Pieniądze mają być pozostawione w pobliżu domu. I są zostawiane!

Statystyki Związku Banków Polskich również nie są pocieszające. Liczba oszukanych w ciągu ostatnich trzech lat znacznie wzrosła. Jak ustrzec naszych dziadków i rodziców przed kradzieżą?

Przede wszystkim uczmy ich ostrożności w kontaktach z nieznajomymi. Dominika Tomaszewska, studentka z Katowic, zaznacza, że tylko dzięki wielu rozmowom z babcią ochroniła ją przed oszustem.

- Zaledwie kilka dni temu do mojej babci dzwonił jakiś młody chłopak, który podawał się za mojego narzeczonego. Próbował wmówić jej, że leżę w szpitalu i potrzebuję 1000 zł na operację. Na szczęście zdążyłam na czas babci wytłumaczyć, że takie sytuacje to często próba wyłudzenia - tłumaczy Dominika Tomaszewska.

Aspirant Adam Jachimczak z zespołu prasowego Wojewódzkiej Komendy Policji w Katowicach podkreśla, że oszuści stosują czasem bardzo pomysłowe sposoby.

- Spotkałem się nawet z metodą "na policjanta". Oszust pukał do drzwi starszej osoby i podając się za funkcjonariusza policji informował o popełnieniu przestępstwa, po czym oferował, że o sprawie zapomni, jeśli zostanie odpowiednio wynagrodzony. Właśnie dlatego stale apelujemy o ostrożność - wyjaśnia Jachimczak.

Metoda "na wnuczka" jest od lat jedną z najpopularniejszych form oszustwa. Przestępcy podają się za bliskiego krewnego starszej osoby: wnuczka czy syna, który prosi o szybką, często wysoką, pożyczkę. Posługują się różnego rodzaju "legendami", które mają ich uwiarygodnić jako członków rodziny.

Oszusta podającego się za wnuczka czeka jednak bardzo surowa kara. - W przypadku udowodnienia przestępstwa może być to nawet wyrok 8 lat pozbawienia wolności, a należy dodać, że coraz więcej osób zgłasza nam wyłudzenie - informuje Adam Jachimczak.

Jak się obronić?

Nigdy nie przekazuj pieniędzy ludziom, których nie znasz. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.

Zawsze potwierdzaj "prośbę o pomoc", wykonaj telefon do krewnego lub skontaktuj się z nim bezpośrednio.

Bądź ostrożny i czujny w kontakcie z nieznajomymi.

Jeśli podejrzewasz oszustwo, dzwoń na policję.


*Michał Smolorz nie żyje ZDJĘCIA I WIDEO Z POGRZEBU
*Dramatyczny pożar kościoła w Orzeszu-Jaśkowicach [UNIKATOWE ZDJĘCIA I WIDEO]
*Ogólnopolski Ranking Szkół Ponadpodstawowych 2013 SPRAWDŹ NAJLEPSZE LICEA I TECHNIKA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!